Także prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, w tym grekokatolicy, obchodzą 17 kwietnia uroczystość Wielkiego Czwartku. W tym roku Wielkanoc wypada u nich bowiem w tym samym terminie, co u katolików.
W katedrze pod wezwaniem św. Mikołaja w Białymstoku porannej liturgii Świętego Bazylego Wielkiego, charakterystycznej dla Wielkiego Czwartku, przewodniczył ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej arcybiskup Jakub.
W niektórych świątyniach podczas uroczystości Wielkiego Czwartku biskupi dokonują obrzędu umycia nóg dwunastu kapłanom, na pamiątkę ewangelicznego wydarzenia, kiedy to Jezus umył nogi swoim uczniom. Taki obrzęd miał miejsce m.in. w katedrze metropolitalnej św. Marii Magdaleny w Warszawie, gdzie dwunastu duchownym obmył nogi zwierzchnik Cerkwi w Polsce, metropolita Sawa.
Wielki Czwartek w tradycji prawosławnej nazywany bywa "czystym". Chodzi o to, że domostwo powinno być już tego dnia wysprzątane na święta. To także dzień, który tradycyjnie zaczynał się kąpielą, najlepiej w wodzie przyniesionej wczesnym rankiem ze studni, rzeki lub strumienia, co miało oczyszczać i dawać zdrowie na cały rok.
W Przemyślu, w greckokatolickiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela, porannej liturgii Wielkiego Czwartku przewodniczył metropolita przemysko-warszawski abp Jan Martyniak.
„Podobnie jak w obrządku łacińskim, w Wielki Czwartek wspominamy tajemnicę Eucharystii - Chrystusa, który pozostał z wiernymi pod postaciami chleba i wina, oraz tajemnice mszy św. i kapłaństwa” – powiedział PAP kanclerz kurii metropolitalnej ks. Bogdan Stepan.
Wieczorem wierni ponownie przyjdą do cerkwi, by uczestniczyć w nabożeństwach pasyjnych, podczas których - trzymając w rękach zapalone świece - wysłuchają dwunastu fragmentów Ewangelii poświęconych męce Pańskiej.
Cerkiewna świeca Wielkiego Czwartku ma znaczenie świecy gromnicznej w Kościele katolickim. Światło wierni zabiorą do domów, gdzie dymem będą symbolicznie znaczyć ich progi i obchodzić wszystkie pomieszczenia, by uczynić tam znak krzyża. Świece te używane są później podczas wszystkich uroczystych modlitw.
Przez cały Wielki Tydzień w wielu prawosławnych rodzinach zachowywany jest ścisły post. W niektórych w czwartek, piątek i sobotę ogranicza się gotowanie potraw, a podstawą jadłospisu są chleb, woda (kompot) oraz warzywa i owoce.
Wielki Czwartek w tradycji prawosławnej nazywany bywa "czystym". Chodzi o to, że domostwo powinno być już tego dnia wysprzątane na święta. To także dzień, który tradycyjnie zaczynał się kąpielą, najlepiej w wodzie przyniesionej wczesnym rankiem ze studni, rzeki lub strumienia, co miało oczyszczać i dawać zdrowie na cały rok.
Dokładnych danych co do liczby prawosławnych w kraju nie ma. Przedstawiciele polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest ok. 450-500 tys., z czego ok. połowy mieszka w północno-wschodniej Polsce. Kilkanaście tys. prawosławnych i grekokatolików mieszka na Podkarpaciu.
Według danych GUS z ostatniego spisu powszechnego, ale uznawanych przez hierarchów za niemiarodajne, przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób. (PAP)
rof/ kyc/ itm/