Minister edukacji narodowej Joanna Kluzik-Rostkowska wyraziła nadzieję, że zaplanowany na weekend w Katowicach III Kongres Polskiej Edukacji przyczyni się do pozytywnych zmian w polskiej szkole.
Podczas Kongresu poruszane będą nie tylko tematy proponowane przez MEN, ale też zgłaszane przez różne osoby na internetowej platformie – zaznaczyła szefowa resortu edukacji.
"Bardzo liczę, że ten kongres da nam wiedzę, co robić w przyszłości" – powiedziała Kluzik-Rostkowska podczas piątkowej konferencji prasowej w Katowicach.
III Kongres Polskiej Edukacji odbędzie się w sobotę i w niedzielę. Weźmie w nim udział 1,2 tys. uczestników - przedstawiciele MEN, nauczyciele, rodzice, uczniowie, samorządowcy i przedstawiciele organizacji pozarządowych. W ramach Kongresu zaplanowano ponad 20 debat tematycznych oraz kilka spotkań plenarnych.
Podczas piątkowej konferencji minister edukacji przypomniała, że do Katowic przyjadą także znamienici goście – jak słynny amerykański psycholog prof. Philip Zimbardo, który zajmuje się dziećmi w trudnej sytuacji życiowej oraz dziennikarz Carl Honore – autor książek pt. „Pochwała powolności” i "Pod presją. Dajmy dzieciom święty spokój!".
Kluzik-Rostkowska powiedziała, że sesje Kongresu będą dotyczyły m.in. szkoły w XXI wieku, relacji edukacji do rynku pracy, wpływu technologii na proces nauczania i uczenia się. Uczestnicy będę poruszali wiele tematów – nie tylko proponowanych przez MEN, ale też zgłoszonych przez wiele osób w czasie internetowej debaty na portalu naszaedukacja.men.gov.pl.
„To byli z jednej strony nauczyciele, z drugiej strony proponowali je rodzice, organizacje pozarządowe i wszyscy ci, którzy co prawda nie są zawodowo związani z edukacją, ale jest ona dla nich interesująca” - wyjaśniła szefowa MEN.
Osoby, które przyjadą na Kongres będą zastawiały się np. jaki jest dobry nauczyciel, jaką pozycję w szkole powinien mieć dyrektor i czy stopnie w ogóle są potrzebne.
„Liczę na starcie różnych frakcji, liczę np. na starcie frakcji, która uważa, że powinny być inne sposoby oceniania z tymi osobami, które uważają, że do końca świata powinny być piątki, szóstki, dwójki, jedynki” - mówiła minister. Przypomniała, że spora grupa nauczycieli postuluje odejście od standardowych ocen na rzecz ocen opisowych. Inna grupa nauczycieli uważa, że to niedobry pomysł.
Efektem III Kongresu Polskiej Edukacji ma być wypracowanie dokumentu: Porozumienie Dla Edukacji. Będzie on zawierał wnioski z kongresowych debat. Dokument zostanie opublikowany jeszcze w pierwszym tygodniu września. Kongresy Polskiej Edukacji mają służyć przygotowaniu strategii dla polskiego systemu edukacyjnego na najbliższe 20 lat. I Kongres Polskiej Edukacji odbył się w 2011 r., kolejny – w 2013 r. (PAP)
kon/ pz/