W pociągach spółki Koleje Śląskie pojawią się wkrótce książki historyczne wydane przez Instytut Pamięci Narodowej. W ten sposób katowicki oddział IPN włączy się do prowadzonej przez przewoźnika akcji „Pociąg do czytania”.
Jak powiedziała w piątek PAP Monika Kobylańska z katowickiego IPN, książki pojawią się w pociągach na dwóch najbardziej uczęszczanych trasach: Częstochowa-Gliwice i Katowice-Wisła Głębce.
„Dzięki temu każdy, kto do tej pory nie zetknął się z naszymi publikacjami, będzie miał okazję przeczytać np. o II wojnie światowej, deportacjach Górnoślązaków czy stanie wojennym” – wyjaśniła Kobylańska.
W przekazanej przez IPN puli znajduje się ponad 150 tytułów książek naukowych, popularnonaukowych, albumów, a także biuletyny IPN.
W przekazanej przez IPN puli znajduje się ponad 150 tytułów książek naukowych, popularnonaukowych, albumów, a także biuletyny IPN. Są to zarówno pozycje wydane przez katowicki oddział Instytutu, opisujące dzieje regionu, jak i publikacje przygotowane przez centralę i inne regionalne placówki IPN.
Wśród udostępnionych podróżnym tytułów są m.in. książki „Grudzień 1981 r. w woj. katowickim”, „Kościół i kultura niezależna”, „Monachijska menażeria. Walka z Radiem Wolna Europa”, „Aparat represji wobec ks. Jerzego Popiełuszki” czy foldery o Muzeum Izbie Pamięci Kopalni „Wujek”.
Przedstawiciele IPN są przekonani, że niemal tysiąc egzemplarzy różnego rodzaju publikacji ułożonych w wagonowych bibliotekach Kolei Śląskich daje realną szansę dotarcia do szerszego niż dotąd grona potencjalnych czytelników.
„Być może część z nich na nowo zainteresuje się historią i zechce sięgnąć po inne książki wydane przez IPN” – uważa Kobylańska. Instytut przekazuje też za darmo swoje wydawnictwa do bibliotek w całym kraju w ramach akcji „Biblioteka na to czeka”.
Koleje Śląskie to działająca od ubiegłego roku spółka należąca do samorządu woj. śląskiego. Od grudnia ubiegłego roku, wraz z wydawnictwem Sonia Draga, przewoźnik prowadzi kampanię promującą czytanie książek pod nazwą „Pociąg do czytania”. W pociągach ustawiono 122 pułki lub pudełka z książkami – w sumie jest ich 1,5 tys. Pasażerowie mogą z nich korzystać podczas podróży.
Nic nie stoi też na przeszkodzie, by czytelnicy dokładali do tej kolejowej biblioteczki egzemplarze swoich książek, które już przeczytali i chcą się nimi podzielić. W ten sposób wydawcy i Koleje Śląskie pragną zachęcić pasażerów do obcowania z literaturą.(PAP)
mab/ ls/