Dziewięć współczesnych filmów niemieckich, których bohaterami są Żydzi, będzie można obejrzeć podczas przeglądu z cyklu „Obrazy historii”, który w piątek rozpoczyna się we Wrocławiu.
Organizatorem przeglądu jest m.in. Centrum im. Willy’ego Brandta Uniwersytetu Wrocławskiego. Filmy pokazywane we Wrocławiu należą do cyklu „Obrazy historii”, który jest organizowany w Krakowie od 2007 r. W stolicy Dolnego Śląska widzowie obejrzą obrazy prezentowane podczas piątej edycji cyklu, noszącej tytuł „Obraz Żydów we współczesnym filmie niemieckim”.
Jak podkreślają organizatorzy, niemieccy reżyserzy spoglądają na Żydów niemal wyłącznie przez pryzmat Holokaustu, pokazując ich – niezależnie od tego, w jakim czasie rozgrywa się akcja filmu – przede wszystkim jako ofiary nazizmu.
Wśród pokazywanych we Wrocławiu filmów bogato reprezentowana jest twórczość Daniego Levy’ego. Niemiecki reżyser pochodzenia żydowskiego polskiej publiczności znany jest przede wszystkim z filmu „Adolf H. – ja wam pokażę!”. „Levy, uważany przez niektórych niemieckich krytyków filmowych za spadkobiercę Ernsta Lubitscha, opowiadając o losach Żydów nie tylko diagnozuje kondycję tej kultury, ale także dostarcza bodźców do analizy współczesnej świadomości niemieckiej. Jego filmowe obrazy Żydów pokazują, jak ważna jest kwestia tożsamości” - wskazują organizatorzy przeglądu.
Wszystkie filmy można zobaczyć w Dolnośląskim Centrum Filmowym. Przegląd zakończy się 8 grudnia. (PAP)
pdo/ ls/