Policja zatrzymała we wtorek 28-latka, który ukradł w Tczewie tablicę upamiętniającą lidera grupy Republika Grzegorza Ciechowskiego. W jednym ze skupów złomu odnaleziono zniszczoną tablicę. Wykonana z brązu tablica została skradziona w nocy z 16 na 17 listopada z fasady domu, w którym urodził się i mieszkał Grzegorz Ciechowski przy ul. Nowy Rynek w Tczewie.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy tczewskiej policji Dariusz Górski, sprawcę kradzieży zatrzymano we wtorek rano. W piątek, w jednym z tczewskich skupów złomu natrafiono na skradzioną tablicę. By ukryć jej pochodzenie złodziej zeszlifował znajdujący na niej napis.
Tablica, warta ok. pięciu tysięcy zł, została sprzedana w skupie za 170 zł.
Górski wyjaśnił, że złodzieja udało się zidentyfikować i zatrzymać dzięki informacjom, jakie policja – po apelach w mediach - uzyskała od mieszkańców miasta.
28-letniemu mieszkańcowi Tczewa grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Tablicę z napisem "W tym w domu 29 sierpnia 1957 roku zaczęło bić serce Republiki, poety, kompozytora Grzegorza Ciechowskiego. 1957-2001" ufundował prywatny sponsor. Zawisła ona na fasadzie budynku przy ul. Nowy Rynek w pierwszą rocznice śmierci muzyka.
Grzegorz Ciechowski - lider powstałego w 1980 roku zespołu Republika, zmarł na serce 22 grudnia 2001 roku w Warszawie. Miał 44 lata. (PAP)
aks/ bos/