O wykluczeniu, ksenofobii i ludzkiej tendencji do stwarzania sobie konfliktów opowie wystawa "Nasi nie nasi" w ramach projektu "Próżna", organizowanego podczas festiwalu "Warszawa Singera". Wernisaż odbędzie się w niedzielę - tym razem na ulicy Chłodnej. Projekt "Próżna" powstał sześć lat temu z inicjatywy Krystyny Piotrowskiej, polskiej artystki, której prace łączą fotografię, techniki graficzne i malarstwo. Jest ona pomysłodawczynią oraz kuratorką wystawy.
"Po powrocie ze Szwecji, gdzie spędziłam prawie 20 lat, chciałam zrobić w Polsce coś dla swojej rodziny, która pochodziła z Warszawy i zginęła tam w czasie wojny. Ocalała tylko mama. Projekt +Próżna+ zrealizowałam właśnie z myślą o rodzinie, której nigdy nie poznałam" - wyjaśnia swoje motywacje Piotrowska.
Jak podkreśla kuratorka, pierwsza wystawa zrealizowana w 2005 roku była bardzo skromna i miała być jednorazowym przedsięwzięciem. Jednak zaprezentowana wówczas instalacja "Pokój na Próżnej" wywoływała u ludzi na tyle silne emocje, że "wychodzili z płaczem". Niedługo potem praca została nagrodzona przez Klub Krytyki Artystycznej Pokaz 2005, a projekt "Próżna" na stałe wszedł do programu festiwalu "Warszawa Singera".
Prace wystawiane w ramach projektu do tej pory traktowały o relacjach polsko-żydowskich i o współczesnym stosunku do tragicznych wydarzeń Holokaustu. Dzięki temu - zdaniem Piotrowskiej - idealnie określały klimat miejsca, w którym były pokazywane - Próżna jest jedyną ulicą w centrum Warszawy ocalałą z zagłady getta. Ze względu na jej remont, w tym roku wystawa odbędzie się na Chłodnej 29, co nie pozostanie bez wpływu na charakter ekspozycji, twierdzi Piotrowska.
Zakres tematów poruszanych w ramach tegorocznego projektu "Próżna" będzie szerszy, a problemy ksenofobii i nietolerancji, które do tej pory były ukazywane w kontekście relacji polsko-żydowskich, zostaną ujęte w szerszej perspektywie.
"Temat wystawy brzmi +Nasi nie nasi+ czyli +Nasi obcy+. Chcemy przez to powiedzieć, że +obcy+ z definicji nie istnieją. My sami ich sobie nazywamy, sami ich wymyślamy. Najtragiczniejsze jest to, że często potrzebujemy tych naszych wyroków dla poprawy własnego samopoczucia" - tłumaczy Piotrowska.
Wśród tegorocznych prac znajdą się obrazy, zdjęcia, filmy i instalacje. Film „Świeże wiśnie” autorstwa Anna Baumgart poruszy temat przemilczanych ofiar II wojny światowej. Przedstawi historie więźniarek obozów koncentracyjnych zmuszanych do prostytucji, które jednak nigdy nie uzyskały statusu pokrzywdzonych.
Inne kryterium wykluczenia ukażą fotografie Sharon Bereket. Będą to zdjęcia osób urodzonych w Izraelu, a mimo to pozbawionych pigmentu w skórze. "To z kolei konflikt z klimatem kraju, w którym ci ludzie się urodzili" - zaznacza Piotrowska.
Nawiązaniem do ostatnich wydarzeń społeczno-politycznych w Polsce będzie praca Piotra Wysockiego "Krzyż". Jest to instalacja zbudowana z 16 monitorów, układających się w kształt krzyża. Każdy z nich będzie wyświetlał nagrania manifestacji i uroczystości związanych z katastrofą smoleńską, z różnych miejsc z Polski.
Odwołaniem do dotychczasowej tematyki projektu "Próżna" będzie praca samej kuratorki. Krystyna Piotrowska zaprezentuje 4-minutowy, "bardzo gorzki" film zatytułowany „Może zaboleć”. Opowie on w skrócie historię polskiego Żyda, Jakuba Milera, i ukaże jego relacje z Polską. "Wiele razy stąd wyjeżdżał, ale zawsze wracał" - powiedziała Piotrowska.
Wystawa będzie otwarta dla publiczności od 29 sierpnia do 4 września. (PAP)
wj/ ls/