Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski w Pałacu na Wyspie. Fot. PAP/G. Jakubowski
Konserwacja nagrobków metropolity obrządku ormiańskiego abpa Izaaka Isakowicza czy ormiańskiego pianisty Karola Mikulego na Cmentarzu Łyczakowskim to niektóre z prac realizowanych przez resort kultury dla upamiętnienia wydarzeń i postaci mniejszości narodowych i etnicznych. Podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych zaprezentowano informację Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na temat upamiętnień związanych z mniejszościami narodowymi i etnicznymi w latach 2010-11.
Minister kultury Bogdan Zdrojewski zwraca w tym podsumowaniu uwagę, że szczególną wagę przywiązuje do objęcia opieką konserwatorską przynależnych do dziedzictwa dawnej Rzeczypospolitej zabytków sepulkularnych na Ukrainie.
Najbardziej prestiżowym - w opinii ministra - przedsięwzięciem w tym zakresie są prace konserwatorskie przy zabytkowych pomnikach nagrobnych na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie. Prace realizowane są od 2008 roku przez zespoły polsko-ukraińskie.
Wśród obiektów, które w ostatnich latach poddano pracom konserwatorskim znalazły się nie tylko groby polskie, ale także np. nagrobki metropolity obrządku ormiańskiego abpa Izaaka Isakowicza, Pauliny i Stanisława Paparów - zasłużonych mieszczan lwowskich pochodzenia węgierskiego, ukraińskiego filantropa Iłariona Elijasewycza, ukraińskiego historyka literatury Omelijana Ohonowskiego czy ormiańskiego kompozytora i pianisty, ucznia Fryderyka Chopina Karola Mikulego.
Z okazji Roku Chopina w 2010 roku, konserwacji poddano też epitafium Karola Mikulego w katedrze ormiańskiej we Lwowie, gdzie od 2006 roku trwają prace konserwatorskie finansowane ze środków ministra kultury.
Informację przedstawiła też Rada Ochrona Pamięci Walk i Męczeństwa, która współpracując z mniejszościami narodowymi i etnicznymi w Polsce, upamiętnia ważne dla tych środowisk wydarzenia i postaci historyczne.
Sekretarz Rady Andrzej Kunert poinformował, że aktualnie, jedną z najistotniejszą spraw, w którą zaangażowana jest Rada jest zbliżająca się 70. rocznica tragedii wołyńskiej w lipcu 2013 r. Trwają wstępne rozmowy na temat przygotowania do obchodów, dotyczące m.in. udziału w nich strony ukraińskiej.
"Niestety, ciągle są to wstępne rozmowy i pierwsze przymiarki do sposobu w jaki rocznicę tej tragedii obchodzić najwłaściwiej, w sposób godny i maksymalnie spokojny, z jednakowym uwzględnieniem wrażliwości obu stron" - tłumaczył Kunert.
Rada Ochrona Pamięci Walk i Męczeństwa realizuje szereg umów dwustronnych zawartych przez polski rząd z m.in. Rosją, Ukrainą, Białorusią, Uzbekistanem, dotyczących wzajemnej opieki nad grobami i cmentarzami wojennymi oraz miejscami pamięci.
Jak zauważono w informacji Rady, najwięcej kontrowersji nadal budzą upamiętnienia niemieckie i ukraińskie dotyczące dwóch zagadnień, odnośnie których Rada konsekwentnie podtrzymuje swoje negatywne stanowisko. Są to symboliczne upamiętnienia poświęcone żołnierzom niemieckim poległym podczas II wojny światowej oraz ukraińskim nacjonalistom z OUN-UPA.
Polskie prawo za mniejszości narodowe uznaje mniejszość białoruską, czeską, litewską, niemiecką, ormiańską, rosyjską, słowacką, ukraińską i żydowską, a za mniejszości etniczne - karaimską, łemkowską, romską i tatarską.(PAP)
agz/ ls/
