Szesnastu studentów z uczelni muzycznych z całego kraju będzie rywalizowało od piątku w III Konkursie Wokalnym im. Jana, Edwarda i Józefiny Reszków organizowanym przez Filharmonię Częstochowską im. Bronisława Hubermana. Koncert z udziałem laureatów konkursu odbędzie się 1 marca.
W piątek konkurs zostanie zainaugurowany koncertem z udziałem wybitnej sopranistki Olgi Pasiecznik oraz Wrocławskiej Orkiestry Barokowej pod dyrekcją Jarosława Thiela.
Edward (bas), Jan (tenor) i Józefina (sopran) Reszkowie odnosili w drugiej połowie XIX wieku liczne artystyczne sukcesy w najsłynniejszych operach świata - mediolańskiej La Scali, Królewskiej Operze Covent Garden w Londynie, nowojorskiej Metropolitan Opera, a także w Turynie i Lizbonie.
Rywalizacja będzie przebiegała w dwóch etapach – w pierwszym, przy akompaniamencie fortepianu, uczestnicy będą prezentować cztery utwory w czasie nie przekraczającym 25 minut. Wśród regulaminowych utworów znalazły się arie (do wyboru) Wolfganga Amadeusza Mozarta, Jana Sebastiana Bacha lub Jerzego Fryderyka Haendla, pieśń kompozytora z przełomu XIX i XX wieku oraz dowolne arie operowe.
Studenci, którzy zakwalifikują się do drugiego etapu będą mieli za zadanie wykonać z udziałem orkiestry dwie arie operowe.
Zdobywca pierwszego miejsca otrzyma 15 tys. zł, za drugie miejsce przewidziano 10 tys. zł a za trzecie – 5 tys. zł.
Uczestników będą oceniać m.in.: sopranistka Izabella Kłosińska – przewodnicząca, mezzosopranistka Katarzyna Suska, tenor Kałudi Kałudow, dyrygent Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej Adam Klocek.
Edward (bas), Jan (tenor) i Józefina (sopran) Reszkowie odnosili w drugiej połowie XIX wieku liczne artystyczne sukcesy w najsłynniejszych operach świata - mediolańskiej La Scali, Królewskiej Operze Covent Garden w Londynie, nowojorskiej Metropolitan Opera, a także w Turynie i Lizbonie. Byli rodzeństwem, ale występowali osobno.
Kończąc karierę artystyczną zamieszkali w okolicach Częstochowy, gdzie prowadzili działalność filantropijną i kulturalną. Jan Reszke założył istniejącą do dziś stadninę koni w Skrzydlowie.(PAP)
ktp/ ls/