Premierą spektaklu "Wesela na podstawie Wesela” oficjalnie otwarto w czwartek 40. Opolskie Konfrontacje Teatralne. W programie imprezy, która potrwa do 21 kwietnia, jest siedem spektakli konkursowych, jeden towarzyszący, dwie wystawy i obchody dwóch jubileuszy.
Jubileusze to – oprócz 40. "urodzin" samych konfrontacji – także obchodzone w tym roku 40-lecie działalności Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu.
Zaprezentowane w czwartek w opolskim teatrze "Wesele na podstawie Wesela" w reż. Cezarego Tomaszewskiego to spektakl konkursowy konfrontacji, w którym gra cały zespół Teatru im. Jana Kochanowskiego. Jak tłumaczył jeszcze przed premierą przedstawienia dyrektor placówki Tomasz Konina, "to +Wesele+, jakiego nie widzieliśmy". "115 lat po premierze tego tekstu w Krakowie, po raz pierwszy w Opolu, nasz spektakl to +Wesele+, które jest jednocześnie próbą spojrzenia właśnie na to, co przez te 115 lat stało się w naszej kulturze i w naszej recepcji tego dramatu" – mówił Konina.
Reżyser opolskiego spektaklu zapewniał, że przygotowana przez niego sztuka to rzecz niezwykła. "To nie jest realizacja tekstu Stanisława Wyspiańskiego od A do Z. Natomiast paradoksalnie jest tam więcej Wyspiańskiego niż w większości realizacji tego tekstu od A do Z, które widziałem w życiu" – mówił. "Nasze przedstawienie mógłbym bardziej nazwać esejem na temat tego wszystkiego, co się stało i czym to +Wesele+ teraz właściwie jest" – dodał Tomaszewski.
W czwartkowy wieczór po długo oklaskiwanym spektaklu "Wesele…" odbyły się rocznicowe uroczystości, na których aktorom i pracownikom opolskiego teatru wręczono odznaczenia "Za Zasługi dla Województwa Opolskiego", za zasługi dla miasta Opola, i za 20, 25 i 35 lat pracy na scenie. Decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego odznaką "Zasłużony dla Kultury Polskiej" uhonorowano dwie aktorki opolskiego teatru: Grażynę Misiorowską i Judytę Paradzińską.
W czwartkowy wieczór po długo oklaskiwanym spektaklu "Wesele…" odbyły się rocznicowe uroczystości, na których aktorom i pracownikom opolskiego teatru wręczono odznaczenia "Za Zasługi dla Województwa Opolskiego", za zasługi dla miasta Opola, i za 20, 25 i 35 lat pracy na scenie.
Decyzją Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego odznaką "Zasłużony dla Kultury Polskiej" uhonorowano dwie aktorki opolskiego teatru: Grażynę Misiorowską i Judytę Paradzińską. Misiorowska, która w tym roku obchodzi też 25-lecie obecności na scenie przyznała, że nagroda ministra to dla niej pewna forma podsumowania jakiegoś etapu pracy. "Do dzisiaj, pomimo 25 lat pracy na scenie, odbieram ten zawód i to co robię bardzo zmysłowo; nieintelektualnie, tylko emocjonalnie (…). Każdy spektakl nazywam randką w ciemno, na której nie wiem co się stanie" - mówiła PAP.
Obchodzący 40-lecie opolski teatr wskutek m.in. spadających w ostatnich latach wpływów z podatku CIT znalazł się w złej sytuacji finansowej. Na działalność w tym roku dostał o 1,2 mln zł mniej tzw. dotacji podmiotowej z budżetu regionu, niż w ub. roku. Cięcia dotknęły też inne jednostki kultury podlegające opolskiemu urzędowi marszałkowskiemu, ale sytuacja teatru była o tyle gorsza, że placówka ub. rok budżetowy zakończyła z 1,5 mln zł długu. Został on spłacony na początku tego roku, ale to uszczupliło tegoroczny budżet.
Misiorowska, pytana o świętowanie jubileuszy w tej trudnej sytuacji, powiedziała: "Osobiście nie chcę tego nazwać stypą, ale mam takie wrażenie, że nas się za bardzo nie kocha. Że nas się nie chce tak naprawdę; że nas się nie rozumie i że jesteśmy takimi koniecznymi niepotrzebnymi – troszeczkę takie mam wrażenie. Musimy prosić o pieniądze, musimy udowadniać, że nie jesteśmy wielbłądami. To jest przerażające uczucie. Oczekuje się od nas, byśmy nawet nie powodowali u widzów takiego refleksyjnego śmiechu, tylko oczekuje się od nas rechotu widowni. To, co jest wyższe, co jest istotą tego miejsca, w którym teraz jesteśmy, jest niepotrzebne. Czujemy się konieczni, bo nie można nas zamknąć, ale nie potrzebni – bo nie chce się w nas inwestować".
Faktycznie pierwszym spektaklem, zagranym w ramach 40. Opolskich Konfrontacji Teatralnych już w środę, była III część "Dziadów" Teatru Polskiego we Wrocławiu w reż. Michała Zadary. Z powodów organizacyjnych - w tym przez wzgląd na ogromną scenografię - spektakl ten grany był jednak wyjazdowo we Wrocławiu, a widzowie dojeżdżali na przedstawienie.
Kolejne konkursowe spektakle konfrontacji będą już grane w Opolu w najbliższych dniach – aż do 20 kwietnia. Oceni je jury w składzie: Piotr Kruszczyński (reżyser), Paweł Soszyński (antropolog teatru) i Marcin Cecko (dramaturg). Werdykt ma być znany 20 kwietnia wieczorem.
Miłośnicy sztuki będą mogli też w Opolu zobaczyć: "Ich czworo" Gabrieli Zapolskiej Teatru im. Stefana Jaracza z Łodzi w reż. Małgorzaty Bogajewskiej; "Balladynę" Juliusza Słowackiego Teatru im. Wandy Siemaszkowej z Rzeszowa w reż. Radosława Rychcika; "Traktat o manekinach" według fragmentów "Sklepów cynamonowych" Brunona Schulza Teatru Wierszalin z Supraśla w reż. Piotra Tomaszuka oraz spektakl "Wychowanka" Aleksandra Fredry w reż. Michała Zadary, przygotowany w koprodukcji Teatru Powszechnego z Warszawy, Centrali oraz Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego. Konkursowe propozycje pokazywane w ramach tegorocznych opolskich konfrontacji zamknie sztuka "Nie-Boska komedia. Wszystko powiem Bogu" Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie w reż. Moniki Strzępki.
Wśród imprez towarzyszących konfrontacjom zaplanowano także przedstawienie pt. "Ślub" Witolda Gombrowicza, przygotowane w ramach dyplomu młodych aktorów Szkoły Filmowej w Łodzi w reż. Waldemara Zawodzińskiego. Spektaklom w Teatrze im. Kochanowskiego towarzyszyć będą dwie wystawy. Pierwsza będzie przeglądem plakatów teatralnych; druga ma być poświęcona właśnie opolskim konfrontacjom.
Opolskie Konfrontacje Teatralne są kontynuacją zapoczątkowanych w 1975 r. dorocznych konfrontacji dorobku artystycznego teatrów w dziedzinie klasyki polskiej. Jak informuje na swojej stronie internetowej opolski teatr, "to wydarzenie o wielkich tradycjach, jedyny w Polsce festiwal o charakterze monograficznym, uznawany za jeden z najważniejszych festiwali teatralnych w Polsce". (PAP)
kat/ gma/ tpo/