Życie żołnierzy w bazie w Afganistanie, bezruch, pozorny spokój, oczekiwanie na atak - to temat zdjęć Wojciecha Grzędzińskiego, jakie prezentowane są na wystawie "Pustka" w Starej Galerii Związku Polskich Artystów Fotografików w Warszawie. Wernisaż 9 czerwca.
Na wystawie "Pustka" pokazywanych jest 37 czarno-białych i barwnych fotografii. Wszystkie powstały w roku 2013 w Afganistanie; to zdjęcia przebywających w bazie żołnierzy wchodzących w skład polskiego kontyngentu wojskowego. Zostały zrobione podczas codziennych zajęć w bazie, podczas patroli pieszych i samochodowych, "czasu wolnego bohaterów".
"Ten temat żołnierzy przebywających w bazie zainteresował mnie gdy wróciłem z innej wojny w Iraku. Tam po raz pierwszy zetknąłem się z całą machiną życia w bazie, kiedy okazało się, że niewiele osób bazę opuszcza - opisywał w rozmowie z PAP autor zdjęć Wojciech Grzędziński. - Ja też nie mogłem znaleźć się poza jej obrębem; byłem niejako przypisany do żołnierzy. Co mnie uderzyło to niemal dojmujące poczucie bezruchu, pozornego spokoju podszytego oczekiwaniem na atak, poczucie pustki" - mówił fotoreporter.
"Zacząłem się nad tym zastanawiać, nad tym obrazem innej wojny i kiedy znalazłem się w Afganistanie próbowałem to opisać, sfotografować - opowiadał Grzędziński. - Chciałem to złożyć w całość, pokazać nie te, najczęściej fotografowane fragmenty wojny z linii działań, bo przecież my fotoreporterzy na ogół skupiamy się na tym +co się dzieje+, a nie na tym +co się nie dzieje+. A przecież sprawy i rzeczy, które się nie dzieją, zostawiają takie same, a może nawet głębsze ślady i rany niż te z akcji. Poziom stresu wewnątrz bazy jest ogromny. Baza to nie jest czas spokoju, to jest oczekiwanie na atak, to czas niepokoju i lęku. Mój materiał zdjęciowy jest właśnie o tym" - podkreślił Grzędziński.
Wystawie towarzyszy książka-album pt. "Pustka"; tekst i zdjęcia są autorstwa Wojciecha Grzędzińskiego.
Pisze autor o żołnierzach: "Świat zewnętrzny widzą tylko wdrapując się na mur bazy. Oglądając życie codzienne, patrzą na nierzeczywistość, której nie maja szansy dotknąć. Zwykłe czynności codzienne doprowadzają do poziomu rytualnego. By zabić czas. By każda czynność trwała jak najdłużej. By jak najmniej myśleć o zagrożeniach. By otoczenie i ciągłe zagrożenie nie wżarło się w głowę. By surowość otoczenia i jałowość przestrzeni nie zdehumanizowały myślenia. Ten czas zostawia piętno".
Wojciech Grzędziński urodził się w 1980 roku w Warszawie. Studiował Stosowane Nauki Społeczne, Antropologię i Pedagogikę Rehabilitacyjną na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował jako etatowy fotoreporter w gazetach codziennych, takich jak m.in. "Życie", „Rzeczpospolita” i „Dziennik”. Dokumentował konflikty zbrojne i ich skutki m.in. w Libanie, Gruzji, Afganistanie, Sudanie Południowym. Jest wielokrotnym laureatem polskich konkursów fotografii prasowej m.in. Grand Press Photo, Newsreportaż, BZWBK Press Photo.
Za reportaż konfliktu zbrojnego w Gruzji otrzymał w 2009 r. trzecią nagrodę w konkursie World Press Photo, honorowe wyróżnienie w konkursie NPPA oraz nagrodę Visa D’or News 2009 Award.
Od lutego 2011 pracuje jako szef fotografów w Kancelarii Prezydenta RP oraz fotograf osobisty Prezydenta RP. Stypendysta ministra kultury i dziedzictwa narodowego w 2014 r. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików. Autor kilku indywidualnych wystaw m.in.: "Potrzeba Wody w Sudanie" (2010), "Kawah Ijen" (2009), "Pustka" (2014) oraz uczestnik kilkunastu wystaw zbiorowych m.in: "EastStreet" (2014), "Street Photography Now" (2011).
Wystawa w Starej Galerii Związku Polskich Artystów Fotografików, który jest organizatorem wydarzenia, potrwa do 28 czerwca. (PAP)
abe/ pz/