Tekst statutu kaliskiego, pierwszego przywileju dla Żydów polskich z 1264 r., wydanego ponownie w 1928 r. przez artystę Artura Szyka z tłumaczeniem na osiem języków i bogatymi zdobieniami - można zobaczyć na nowej wystawie w Muzeum Historii Żydów Polskich.
"Wystawa została zorganizowana z okazji 750-lecia wydania statutu dla Żydów wielkopolskich przez księcia Bolesława Pobożnego. Miało to miejsce 16 sierpnia 1264 r. w Kaliszu i dlatego nazywamy go statutem kaliskim. Było to ważne wydarzenie w życiu Żydów zamieszkujących ówczesne ziemie polskie, gdyż statut regulował prawne ramy ich życia w Polsce - od strony gospodarczej i społecznej, zapewniając tolerancję, swobodę wyznania i kultu. Stworzył ramy, które przez następnych kilkaset lat sprawiły, że w Polsce rozkwitło życie społeczne, kulturalne i religijne Żydów" - opowiadała PAP kuratorka zbioru w Muzeum Historii Żydów Polskich Renata Piątkowska.
Statut wydano dla Żydów w Wielkopolsce, jednak po powstaniu Królestwa Polskiego został potwierdzony przez Kazimierza Wielkiego. Później potwierdzali go kolejni władcy do Stanisława Augusta Poniatowskiego. Relacje, które regulował przez wieki nieco się zmieniały. Pierwotnie mówił o Żydach jako poddanych książąt, a potem królów, którzy z czasem zdecydowali się przekazać część przywilejów szlachcie i magnaterii. "Sprawiło to, że także właściciele dóbr czy miast wydawali podobne przywileje. Zawarta w nich była głównie zasada opieki nad ludnością żydowską, wspólnoty z nią, ale też zapewnienia swobody jej wyznania" - wyjaśniła Piątkowska.
Jak zaznaczyła, muzeum zdecydowało się uczcić rocznicę wydania statutu w nietypowy sposób, dziełem sztuki powstałym w wieku XX, w 1928 r. "Jej autorem jest Artur Szyk, który sam siebie określał jako +Polaka, Żyda i łodzianina+. Był też znanym i cenionym artystą, który inspirował się sztuką iluminatorską Średniowiecza, zwłaszcza miniaturą francuską. W pewnym momencie zdecydował, że stworzy współczesny statut kaliski, taką +złotą księgę żydostwa polskiego+, którą dedykował Józefowi Piłsudskiemu. Podstawą dzieła jest spisany tekst statutu, a celem autora było przywołanie ważnych wydarzeń z życia Żydów w Polsce przez ostatnie tysiąc lat - od przybycia tutaj, pierwszego osiedlenia, od Średniowiecza, żydowskich mincerzy, którzy pracowali dla Mieszka Starego, przez rzemieślników, kupców, lekarzy, po uczestników walk o niepodległość w Legionach Polskich" - relacjonowała kuratorka.
Podkreśliła, że w zamyśle artysty jego praca miała przywoływać przede wszystkim prawodawstwo Rzeczpospolitej, które stworzyło "ramy i sposobność do bezpiecznego życia Żydów w Polsce". "Pragnął także pokazać, że nie ma historii Polski bez Żydów i że Żydzi brali w tym życiu polskim aktywny udział. Dzieło powstało w formie druku, ręcznie złoconego i kunsztownie zdobionego, którego wydano tylko 500 numerowanych egzemplarzy" - powiedziała Piątkowska. Egzemplarz numer jeden dzieła otrzymał marszałek Piłsudski.
Na wystawie "Statut kaliski – 750-lecie pierwszego przywileju Żydów polskich" można zobaczyć 45 plansz, na których znajduje się tekst statutu w dziewięciu językach ilustrowany zdobieniami. Tekst oryginalny jest po łacinie. "Ideą Szyka było by wiedza o jego treści dotarła do jak najszerszych kręgów międzynarodowych, dlatego zamieścił tłumaczenie tekstu na osiem języków - polski, hebrajski, jidysz, niemiecki, angielski, hiszpański, włoski i francuski. 36 artykułom statutu towarzyszą miniatury ilustrujące każdy z nich. To taka plastyczna wizja historii Żydów z inspiracjami średniowieczną sztuką iluminatorską, a także elementami zaczerpniętymi z tradycji i religii Żydów i Polaków" - mówiła kuratorka.
"W dalszej części wystawy znajduje się druga, mała karta tytułowa, która ponownie wprowadza nas w statut, tym razem właśnie w tym ośmiu językach, w których zaprezentowano pojedyncze karty. Oryginalne dzieło Szyka zawierało oczywiście kompletne tłumaczenia statutu na te języki. Każda z zamieszczonych w tej części plansz ilustrowana jest specjalnie wybraną miniaturą. Myślę, że ta wystawa to ciekawa okazja, by dowiedzieć się więcej o historii statutu i zobaczyć naprawdę wyjątkowe dzieło sztuki" - podsumowała Piątkowska.
Ekspozycja będzie czynna do 29 września. (PAP)
akn/ agz/