"Żywe archiwa"
Norweskie i polskie archiwa fotograficzne były źródłem inspiracji dla polskich artystów fotografów do stworzenia własnych prac fotograficznych, które będą od środy prezentowane na wystawie "Żywe archiwa" w PKiN w Warszawie.
W sali im. Stefana Kisielewskiego w Pałacu Kultury i Nauki prezentowane będą prace fotograficzne Doroty Buczkowskiej, Anety Grzeszykowskiej, Pawła Szypulskiego i Jakuba Certowicza. Wystawa jest częścią projektu pt. „Długie życie fotografii", realizowanego przez Fundację Archeologia Fotografii.
"W specjalnie zaaranżowanej przestrzeni pokazujemy prace czterech artystów, które są efektem rezydencji artystycznych w norweskich archiwach fotograficznych i pracy z archiwum Fundacji Archeologia Fotografii" - powiedziała PAP Marta Szymańska, kuratorka wystawy.
Dwadzieścia zdjęć Doroty Buczkowskiej to przetworzone graficznie fotografie archiwalne z Country Archive of Song og Fjordane w Leikanger na północy Norwegii. Artystka stworzyła kolaże dorysowując bądź domalowując do zdjęć wykonanych w archiwum nowe elementy.
"W projekcie +Praktyczny poradnik przetrwania uczuciowej burzy nad wodą+ artystka tworzy nowe znaczenia, zaburza porządek i nadaje jednostkowym, prywatnym historiom z przeszłości uniwersalny wymiar" - charakteryzuje prace artystki kuratorka. Dodaje, że projekt jest kontynuacją, otwartego w 2012 roku, cyklu „Rok w sanatorium".
Z kolei projekt Anety Grzeszykowskiej oparty jest na fotografiach Wojciecha Zamecznika z archiwum Fundacji Archeologia Fotografii. Artystka wybrała zdjęcia, na których widać fragmenty kobiecej postaci: twarzy i ciała. Zdecydowała się poszerzyć obraz, pokazując to, co mogłoby być poza kadrem zdjęć. "W tym celu fotografuje się sama - jak zaznacza kuratorka wystawy - jednocześnie sugerując, że zdjęcie mogłaby zrobić modelka. Takie przeniesienie skłania do zadania pytań o relację modelka-artysta, proces budowania wizerunku i autokreację".
Paweł Szypulski, również odwołuje się do idei archiwum i przygląda się działalności artystów, kuratorów i osób zafascynowanych zbieraniem fotografii. Szypulski jest fotografem, kuratorem i kolekcjonerem, m.in. autorem publikacji „Pocztówki z Auschwitz" zbudowanej z autorskiej kolekcji turystycznych pocztówek przedstawiających obóz Auschwitz-Birkenau. Kontakt ze zbiorami norweskiego Telemark Museum skłonił Szypulskiego, by przyjrzeć się schematom, jakim sam poddaje się podczas pracy. Jego autoironiczny projekt obnaża różne powtarzalne strategie pracy twórczej z archiwami.
Na wystawie w PKiN pojawią się także prace Jakuba Certowicza, który dokumentuje różne formy archiwum i sposoby ich działania. Inspiracją dla tego projektu są fotograficzne zbiory w norweskim County Archive of Oppland oraz dotychczasowa praca artysty, podczas której miał okazję zetknąć się z polskimi instytucjami tego typu, prowadzonymi w bardzo odmienny sposób. W Lillehammer robił zdjęcia miejscowości z lotu ptaka, ale także wykorzystał do swoich prac przechowywane w archiwach rentgenowskie zdjęcia szczęk mieszkańców miasteczka.
"Prace Certowicza stawiają wyraźne pytania o ideę archiwum i sens jego funkcjonowania - powiedziała Szymańska.
Projektu „Długie życie fotografii" zakłada przeprowadzenie uczestników przez proces odkrywania archiwum fotograficznego. "Jego ostatnim etapem są reinterpretacje dokonywane przez artystów współczesnych, którzy podejmują próbę alternatywnego spojrzenia na zbiory odwiedzanych instytucji. Archiwa to dla nich źródła niedopowiedzianych historii i punkt wyjścia do krytycznej i ironicznej refleksji" - wyjaśniają autorzy projektu z Fundacji Archeologia Fotografii.
Wystawie towarzyszyć będą publikacje oraz spotkania autorskie z artystami, które odbędą się 28 i 29 kwietnia.
Ekspozycja będzie czynna do 20 maja 2016 r. (PAP)
abe/ agz/
