23.01.2011. Warszawa (PAP) - Błękitne pasy nawiązujące do ubioru więźnia Auschwitz proponuje malować na ścianach i ubraniach Rafał Betlejewski, performer znany m.in. z akcji "Tęsknię za Tobą, Żydzie" i "Płonie stodoła". Chce w ten sposób uczcić przypadający 27 stycznia Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście.
Zorganizowana w związku z obchodami V Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holokauście akcja, jak wyjaśnił Betlejewski, "ma pokazać, że ten dzień jest również polski". W jego ocenie określenie "międzynarodowy" zdejmuje z Polaków ciężar pamięci o tej tragedii. "Moją akcją zapytuję publicznie, dlaczego dzień upamiętniający ofiary Holokaustu nie jest przez nas zaadaptowany i czy nie powinien być uznany za należący do polskiego dziedzictwa" - powiedział PAP Betlejewski.
Zdaniem performera, w Polsce nie nadaje się tragedii Holokaustu właściwego znaczenia, a "my, Polacy, nie znajdujemy czasu na wspominanie naszych współobywateli, którzy zginęli w tej katastrofie lat czterdziestych". "Pojawienie się Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holokauście wiązało się z aktywnością niemieckich działaczy, natomiast w Polsce niewiele się o nim do tej pory mówiło" - uznał Betlejewski. Według niego, "polskie obchody ograniczają się do kilku spotkań urzędników".
Rangę publicznych uroczystości podkreśla Jarosław Mensfelt, rzecznik prasowy Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. "Na terenie b. obozu mają swoje miejsce uroczystości i spotykają się one z odbiorem opinii publicznej" - powiedział. "W przypadku pamięci o Holokauście istnieje cienka granica pomiędzy happeningiem i kontrowersją, którą łatwo przekroczyć" - przestrzega. Dodał, że tego rodzaju akcje jak proponuje Betlejewski bardzo często są powierzchowne i nie niosą ze sobą nic poza chwilowym zainteresowaniem.
"Jeżeli jednak nie obraża się pamięci o ofiarach Holokaustu, happeningu nie należy potępiać, ponieważ może dotrzeć do odbiorcy, stanowić dla niego impuls do poznania historii" - mówił rzecznik.
Do wzięcia udziału w happeningu Betlejewski namawia poprzez swoją stronę internetową i Facebooka. "Mam sygnały, że w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Sopocie powstała inicjatywa, aby paskami zasypać tego dnia budynek, a ludzie z Katowic chcą błękitny pasek dołączać do polskiej flagi" - informuje. "Sam najchętniej umieszczam pasy na betonowych koszach na śmieci, których w Warszawie jest bardzo wiele. Mają one znaczenie symboliczne, są czymś ze swojej natury odrzuconym" - powiedział PAP performer.
Happeningiem z pasami Betlejewski zakończy projekt "Tęsknię za Tobą, Żydzie", który ruszył 27 stycznia ubiegłego roku. Jego częścią było podpalenie 11 lipca stodoły we wsi pod Tomaszowem Mazowieckim. Nawiązujący do 69. rocznicy pogromu Żydów w Jedwabnem happening "Płonie stodoła" wzbudził wówczas wiele kontrowersji. Niektóre osoby związane ze środowiskiem żydowskim oceniały go jako "zbyt drastyczny".
Na Facebooku projekt "Tęsknię za Tobą, Żydzie" poparło prawie 6,5 tys. osób.
Uchwalony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście w tym roku obchodzony będzie po raz piąty. Na datę obchodów wybrano rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 roku.
Tego dnia w Polsce, oprócz uroczystości, które odbywają się w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau oraz pod Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie, o Holokauście przypominają stawiane w oknach świece w ramach społecznej akcji "Światło Pamięci".
Magdalena Cedro (PAP)
mce/ ls/
Zdaniem performera, w Polsce nie nadaje się tragedii Holokaustu właściwego znaczenia, a "my, Polacy, nie znajdujemy czasu na wspominanie naszych współobywateli, którzy zginęli w tej katastrofie lat czterdziestych". "Pojawienie się Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holokauście wiązało się z aktywnością niemieckich działaczy, natomiast w Polsce niewiele się o nim do tej pory mówiło" - uznał Betlejewski. Według niego, "polskie obchody ograniczają się do kilku spotkań urzędników".
Rangę publicznych uroczystości podkreśla Jarosław Mensfelt, rzecznik prasowy Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. "Na terenie b. obozu mają swoje miejsce uroczystości i spotykają się one z odbiorem opinii publicznej" - powiedział. "W przypadku pamięci o Holokauście istnieje cienka granica pomiędzy happeningiem i kontrowersją, którą łatwo przekroczyć" - przestrzega. Dodał, że tego rodzaju akcje jak proponuje Betlejewski bardzo często są powierzchowne i nie niosą ze sobą nic poza chwilowym zainteresowaniem.
"Jeżeli jednak nie obraża się pamięci o ofiarach Holokaustu, happeningu nie należy potępiać, ponieważ może dotrzeć do odbiorcy, stanowić dla niego impuls do poznania historii" - mówił rzecznik.
Do wzięcia udziału w happeningu Betlejewski namawia poprzez swoją stronę internetową i Facebooka. "Mam sygnały, że w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Sopocie powstała inicjatywa, aby paskami zasypać tego dnia budynek, a ludzie z Katowic chcą błękitny pasek dołączać do polskiej flagi" - informuje. "Sam najchętniej umieszczam pasy na betonowych koszach na śmieci, których w Warszawie jest bardzo wiele. Mają one znaczenie symboliczne, są czymś ze swojej natury odrzuconym" - powiedział PAP performer.
Happeningiem z pasami Betlejewski zakończy projekt "Tęsknię za Tobą, Żydzie", który ruszył 27 stycznia ubiegłego roku. Jego częścią było podpalenie 11 lipca stodoły we wsi pod Tomaszowem Mazowieckim. Nawiązujący do 69. rocznicy pogromu Żydów w Jedwabnem happening "Płonie stodoła" wzbudził wówczas wiele kontrowersji. Niektóre osoby związane ze środowiskiem żydowskim oceniały go jako "zbyt drastyczny".
Na Facebooku projekt "Tęsknię za Tobą, Żydzie" poparło prawie 6,5 tys. osób.
Uchwalony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście w tym roku obchodzony będzie po raz piąty. Na datę obchodów wybrano rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau w 1945 roku.
Tego dnia w Polsce, oprócz uroczystości, które odbywają się w Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau oraz pod Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie, o Holokauście przypominają stawiane w oknach świece w ramach społecznej akcji "Światło Pamięci".
Magdalena Cedro (PAP)
mce/ ls/
