06.09.2010. Warsaw (PAP) - Od 7 września do 7 października trwać będzie internetowy konkurs "Szczęśliwa siódemka". Został on zorganizowany w związku z udziałem Warszawy w obchodach 200. rocznicy urodzin Fryderyka Chopina.
Żeby wziąć udział w konkursie, należy zapoznać się z regulaminem, wypełnić formularz konkursowy na stronie internetowej Urzędu Miasta Warszawy i prawidłowo odpowiedzieć na jedno pytanie konkursowe. Do wygrania jest 7 wysokiej jakości rowerów miejskich, 77 książek "Fryderyku! Wróć do Warszawy!" i 777 czekolad w kształcie klawiszy fortepianu.
"Konkurs polega na tym, że jest jedno proste pytanie: +W jakim wieku Fryderyk Chopin przyjechał do Warszawy?+. Dla ułatwienia, są trzy odpowiedzi do wyboru. Poprawnie udzielona, plus adres pocztowy do wysyłki, uprawnia do tego, żeby znaleźć się na liście finalistów. Nagrody zostaną przydzielone zgodnie z algorytmem, który opisany jest w regulaminie konkursu. Podpowiedzi można znaleźć na stronie internetowej Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina" - tłumaczy zastępca dyrektora Biura Promocji Miasta, Andrzej Mańkowski.
Organizatorzy konkursu postawili sobie za cel przypomnienie warszawiakom o związku kompozytora z miastem i przywrócenie w Polsce pamięci na ten temat. "Cały czas wyniki badań opinii publicznej świadczą o tym, że świadomość związku Chopina z Warszawą jest niska - mówi Mańkowski. - A Warszawa jest miejscem, gdzie spoczęło serce Chopina, zgodnie z wolą artysty, który był bardzo silnie związany z miastem. To ono go ukształtowało jako człowieka i artystę. Ponieważ spędził w nim 20 lat, można śmiało powiedzieć, że Warszawa jest małą ojczyzną Chopina".
Konferencja prasowa w Parku Saskim rozpoczęła się krótką inscenizacją. Chopin wraz z matką - Justyną z Krzyżanowskich - i pediatrą, którym na konferencji był dr Wojciech Feleszko z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, zajechali powozem. Chłopiec grający rolę kompozytora był dokładnie w tym samym wieku, co Chopin, kiedy przyjechał do Warszawy. Ubrano go w bluzę dresową z charakterystyczną pięciolinią na rękawach - identyczną, jaką nosi Fryderyk Chopin na plakacie Piotra Michrewicza, laureata ubiegłorocznego konkursu "Fryderyku! Wróć do Warszawy!".
Konkurs jest otwarty, mogą wziąć w nim udział nie tylko mieszkańcy Warszawy. (PAP)
"Konkurs polega na tym, że jest jedno proste pytanie: +W jakim wieku Fryderyk Chopin przyjechał do Warszawy?+. Dla ułatwienia, są trzy odpowiedzi do wyboru. Poprawnie udzielona, plus adres pocztowy do wysyłki, uprawnia do tego, żeby znaleźć się na liście finalistów. Nagrody zostaną przydzielone zgodnie z algorytmem, który opisany jest w regulaminie konkursu. Podpowiedzi można znaleźć na stronie internetowej Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina" - tłumaczy zastępca dyrektora Biura Promocji Miasta, Andrzej Mańkowski.
Organizatorzy konkursu postawili sobie za cel przypomnienie warszawiakom o związku kompozytora z miastem i przywrócenie w Polsce pamięci na ten temat. "Cały czas wyniki badań opinii publicznej świadczą o tym, że świadomość związku Chopina z Warszawą jest niska - mówi Mańkowski. - A Warszawa jest miejscem, gdzie spoczęło serce Chopina, zgodnie z wolą artysty, który był bardzo silnie związany z miastem. To ono go ukształtowało jako człowieka i artystę. Ponieważ spędził w nim 20 lat, można śmiało powiedzieć, że Warszawa jest małą ojczyzną Chopina".
Konferencja prasowa w Parku Saskim rozpoczęła się krótką inscenizacją. Chopin wraz z matką - Justyną z Krzyżanowskich - i pediatrą, którym na konferencji był dr Wojciech Feleszko z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, zajechali powozem. Chłopiec grający rolę kompozytora był dokładnie w tym samym wieku, co Chopin, kiedy przyjechał do Warszawy. Ubrano go w bluzę dresową z charakterystyczną pięciolinią na rękawach - identyczną, jaką nosi Fryderyk Chopin na plakacie Piotra Michrewicza, laureata ubiegłorocznego konkursu "Fryderyku! Wróć do Warszawy!".
Konkurs jest otwarty, mogą wziąć w nim udział nie tylko mieszkańcy Warszawy. (PAP)
