Tegoroczną Noc Muzeów można spędzić nie tylko w muzealnych salach, ale także w mrocznym chodniku dawnej kopalni, na dachu - obserwując nocną panoramę miasta, w zrekonstruowanym rycerskim obozie albo wśród filmowych rekwizytów czy bohaterów popularnych dobranocek.
Atrakcje dla zwiedzających przygotowało kilkaset placówek w całym kraju. Pierwsze – jak w Krakowie czy Opolu - zaprosiły zwiedzających już w piątkowy wieczór, jednak większość muzeów i instytucji przygotowała specjalne programy na noc z soboty na niedzielę, kiedy otwarte są muzea w wielu krajach Europy.
Muzealnicy podkreślają, że Noc Muzeów, przyciągająca do tych placówek tysiące osób, nie służy jednorazowemu biciu rekordów frekwencji, ale długofalowej promocji muzeów; ma być zachętą, do częstszego ich odwiedzania. „Po tej nocy obserwujemy zwiększenie zainteresowania krakowskimi muzeami osób, które wcześniej przychodziły rzadko albo w ogóle” – mówił dyrektor Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Miasta Krakowa Stanisław Dziedzic.
Atrakcje organizowanej już w piątek krakowskiej Nocy Muzeów to m.in. nocne zwiedzanie fortów - Twierdzy Kraków Dłubnia i Krzesławice, spacer po Nowej Hucie i podziwianie neonów, roboty i fireshow, czyli plenerowy pokaz ognia. Przed Arsenałem Muzeum Książąt Czartoryskich zaplanowano Afrykańską Noc Tańca i Światła – właśnie światło jest w tym roku motywem przewodnim wszystkich krakowskich imprez.
Również w Opolu, gdzie znajduje się m.in. Muzeum Polskiej Piosenki, muzea zapraszają zwiedzających już w piątkowy wieczór. W programie m.in. „Jazda do historii z piosenką w tle, czyli sentymentalna podróż autobusem retro po ulicach Opola” - przejażdżka zabytkowym „ogórkiem” przez miejsca istotne w dziejach miasta i w historii opolskiego festiwalu. Zaplanowano m.in. spotkanie z gwiazdą muzyki; jaką? – to na razie tajemnica.
Goście odwiedzający w sobotę muzea w Gdańsku i Rzeszowie będą pierwszymi, którzy zobaczą nowe malarskie nabytki tych placówek. Muzeum Narodowe w Gdańsku zyskało niedawno wyjątkowy obraz Philippa Sauerlanda „Martwa natura wanitatywna” – to XVIII-wieczne dzieło to jedna z nielicznych w polskich zbiorach gdańskich martwych natur, namalowanych w okresie nowożytnym. Natomiast Muzeum Okręgowe w Rzeszowie po raz pierwszy pokaże namalowany ponad sto lat temu mało znany obraz Józefa Pankiewicza „Rzeka w Giverny”.
W Muzeum Narodowym w Poznaniu będzie okazja, aby na nowo odkryć rysunek „Studium kobiety”, znajdujący się w zbiorach tej placówki od prawie 60 lat. Dopiero niedawno okazało się, że autorem dzieła nie jest – jak sądzono - Jean-François Millet, ale Camille Pissarro, jeden z najbardziej cenionych francuskich dziewiętnastowiecznych impresjonistów. Noc Muzeów będzie jednym z niewielu wydarzeń, kiedy można oglądać rysunek. Ze względów konserwatorskich – słabej odporności papieru na działanie światła – praca Pissarra nie może być stale eksponowana. Poznań szczyci się też obrazem innego słynnego impresjonisty, Claude'a Moneta - "Plaża w Pourville".
Sobotnia Noc Muzeów w zabrzańskiej Sztolni Królowa Luiza będzie okazją do świętowania stulecia wciąż działającej maszyny parowej z 1915 roku. Z urodzinowymi życzeniami mają pojawią się historyczne postacie, m.in. król pruski Fryderyk Wilhelm III i wynalazca maszyny parowej James Watt. Zabrzańska kopalnia zabytkowa Guido ma propozycję dla odważnych - zwiedzanie chodników 320 m pod ziemią jedynie przy świetle górniczych lampek. Zwiedzający Muzeum Śląskie w Katowicach zobaczą m.in. panoramę stolicy Górnego Śląska z wieży widokowej szybu Warszawa.
Niepowtarzalną nocną panoramę miasta będzie można zobaczyć również w Gdańsku - wejście na taras widokowy na dachu, 25 m nad ziemią, to jedna z atrakcji zwiedzania Europejskiego Centrum Solidarności. Organizatorzy zachęcają, by wziąć ze sobą lornetkę, lunetę lub noktowizor. W stolicy Pomorza zaplanowano też m.in. pokaz psich zaprzęgów oraz – w bibliotece PAN - prezentację unikatowego XV-wiecznego druku "Liber chronicarum", nazywanego w Polsce "Kroniką świata". Ten inkunabuł, czyli jedna z najstarszych książek, wydawanych w okresie między wynalezieniem druku a 1500 rokiem, opisuje historię świata od jego stworzenia do czasu powstania kroniki.
W Łodzi, gdzie w tym roku w Nocy Muzeów weźmie udział rekordowa liczba ponad 50 muzeów i placówek kulturalnych, na Filmową Noc zaprasza Muzeum Kinematografii. Będzie można obejrzeć filmy animowane, dokumentalne, etiudy oraz oscarową "Idę". W klimacie tego filmu będą serwowane przystawki z lat 60., a o każdej pełnej godzinie zabrzmi muzyka z "Idy". Łódzkie Centrum Filmowe otworzy swoje magazyny, gdzie będzie można kupić rekwizyty, nakrycia głowy, elementy kostiumów. Natomiast dział zbiorów audiowizualnych Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi odwiedzi… filmowy Ryszard Ochódzki - prezes klubu sportowego "Tęcza" z filmu Stanisława Barei „Miś”.
Łódzkie Stare Kino-Cinema Residence przygotowało wspólnie z Se-ma-for Muzeum Animacji wystawę dedykowaną łódzkiej animacji. Będą rekwizyty, plakaty, zdjęcia, lalki i scenografie z filmów Se-ma-fora. Pokazane zostaną m.in. celuloidy z "Zaczarowanego ołówka", obrazy olejne ze "Świtezi" czy obrazkowy scenariusz z "Przygód kota Filemona".
Na spotkanie z Reksiem i Misiem Uszatkiem zaprasza, nie tylko najmłodszych, Muzeum Dobranocek w Rzeszowie. W towarzystwie sympatycznego psa i misia znanych z dobranocek zwiedzający obejrzą wystawę poświęconą twórczości Stefana Szwakopfa - artysty związanego ze Studiem Miniatur Filmowych w Warszawie. Będą oryginalne celuloidy z animacji, projekty postaci filmowych bohaterów (np. Koziołka Matołka), napisane własnoręcznie przez twórcę teksty piosenek do „Wędrówek Pyzy”. Urozmaiceniem będzie koncert piosenek i melodii z dobranocek w jazzowych aranżacjach.
Odwiedzający Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku zobaczą rekonstrukcję średniowiecznego rycerskiego obozu, w tym namiot królewski, namioty rycerskie i sprzęt obozowy oraz wyposażenie - wszystkie eksponaty są wiernie odtworzonymi kopiami oryginałów z czasów średniowiecza; są kopie łóżka, krzeseł, stołu, garnków, rusztu, których używali obozowicze, a także kopie uzbrojenia, m.in. kolczugi, miecze, broń obuchowa. Odbędzie się także Gala Profesjonalnych Walk Rycerskich, w której reprezentacja Warmii i Mazur zmierzy się z rycerzami z Pomorza.
W Białymstoku Muzeum Wojska zaprasza do obozu rzymskiego i na walki gladiatorów. Uczestników przywita tam okrzyk "Ave Caesar!”, a ciężkozbrojna piechota rzymska zaprezentuje umiejętności bojowe i da pokaz musztry; gladiatorzy z okrzykiem „Ave Caesar morituri te salutant” stoczą pojedynki, a wszystko spowije woń przygotowywanych na miejscu perfum i mieszanek kwiatowych. (PAP)
mab/