Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz otrzymał w niedzielę nagrodę Ericha Kaestnera, przyznawaną przez Drezdeński Klub Prasowy. Został uhonorowany za „zaangażowanie w pokojowe kształtowanie wielokulturowej Europy”.
Nagroda Ericha Kaestnera wręczana jest od 1994 r. Przyznawana jest za działalność w dziedzinie polityki, gospodarki, kultury lub życiu publiczny osobom zaangażowanym w budowanie tolerancji, humanitaryzmu oraz porozumienia między narodami.
Dutkiewicz jest pierwszym Polakiem w historii, który otrzymał to wyróżnienie. Wręczenie nagrody odbyło się w niedzielę w zamku Albrechtsburg w Dreźnie.
Jak podkreślono, prezydent Wrocławia został uhonorowany za „zaangażowanie w pokojowe kształtowanie wielokulturowej Europy oraz rozwoju partnerstwa Wrocław – Drezno.
„Rafał Dutkiewicz, szczególnie w tych politycznie trudnych czasach stawia na spotkanie, komunikację i porozumienie. Jest on prawdziwie europejskim politykiem ze szczególna charyzmą, szerokimi horyzontami i wielkimi zasługami na rzecz stosunków polsko- niemieckich, tolerancji i porozumienia między narodami” – powiedziała Bettina Klemm, przewodnicząca Drezdeńskiego Klubu Prasowego.
„Rafał Dutkiewicz, szczególnie w tych politycznie trudnych czasach stawia na spotkanie, komunikację i porozumienie. Jest on prawdziwie europejskim politykiem ze szczególna charyzmą, szerokimi horyzontami i wielkimi zasługami na rzecz stosunków polsko- niemieckich, tolerancji i porozumienia między narodami” – powiedziała Bettina Klemm, przewodnicząca Drezdeńskiego Klubu Prasowego.
Prezydent Wrocławia odbierając nagrodę podkreślił, że współczesna Europa musi borykać się z trzema obszarami zagrożeń. Pierwszy z nich – mówił Dutkiewicz - to rządzona przez Władimira Putina Rosja, drugi - to problem uchodźców, trzeci zaś to zagrożenia wewnętrzne. Wśród zagrożeń wewnętrznych prezydent Wrocławia wskazał na ataki terrorystyczne, których - jak podkreślił - nie należy łączyć z napływem uchodźców. Zagrożeniem dla Europy jest też – jak mówił - „przedziwny renesans ruchów nacjonalistycznych i związane z tymi zagadnieniami rozchwianie demokracji, a także wyhamowanie procesu europejskiej integracji”.
Dutkiewicz podkreślił, że przyświeca mu myśl byłego metropolity wrocławskiego kardynała Bolesława Kominka, inicjatora listu biskupów polskich do niemieckich z 1965r. W liście tym znalazło się słynne zdanie "wybaczamy i prosimy o wybaczenie".
„Kardynał Kominek w komentarzu do tego listu powiedział +Europa jest naszą przyszłością, nacjonalizmy są wczorajsze+. I to jest właśnie myśl, z którą dziś tutaj przyjeżdżam” – mówił prezydent Wrocławia.
Dodał, że tylko poprzez myślenie w duchu tej sentencji, Europa może poradzić sobie z zagrożeniami. „Nie chcę budować katastroficznych wizji. Chcę jednak mocno powiedzieć, że imperialistyczne i nacjonalistyczne resentymenty stanowią wielkie zagrożenie dla pokoju i demokracji. Pamiętam Wrocław zniszczony wojną. Ale przyjechałem tutaj z kwitnącego miasta. Z Wrocławia otwartego i europejskiego. Takiej kwitnącej teraźniejszości i przyszłości chcemy. Dobrej. Pamiętającej o jasnej stronie człowieka. Europa jest naszą przyszłością. Nacjonalizmy są wczorajsze” – mówił Dutkiewicz.
Dutkiewicz jest 21 laureatem nagrody Ericha Kaestnera. W przeszłości odznaczenie to otrzymali również m.in.: Marion Grafin Doenhoff, Joachim Gauck, Richard von Weizsaecker czy Hans Dietrich Genscher. Laureat oprócz statuetki otrzymuje również 10 tys. euro. Pieniądze przeznaczane są na cel charytatywne lub kulturalne. Dutkiewicz zamierza przekazać pieniądze na polsko–niemiecki projekt kulturalny.(PAP)
pdo/ agz/