W miejscowości Oratino we włoskim regionie Molise tamtejszy park otrzymał imię Attilio Brunettiego, ochotnika II Korpusu generała Andersa. W ceremonii uczestniczył ambasador RP we Włoszech Tomasz Orłowski oraz szefowie władz regionu i miasteczka.
Adiutant polowy Attilio Brunetti został wcześniej odznaczony złotym włoskim medalem za waleczność i polskim krzyżem Virtuti Militari za to, że uratował swego rannego dowódcę, sierżanta polowego Zygmunta Piątkowskiego, dźwigając go na plecach przez kilka kilometrów.
Ceremonia upamiętnienia włoskiego żołnierza generała Andersa odbyła się w obecności kilkuset mieszkańców miejscowości oraz szefa władz regionu Molise, Paolo di Laura Frattury, jak również burmistrza Oratino Luki Fatica i delegacji związku włoskich partyzantów. Był także historyk i dziennikarz Antonio Plescia, który przygotowuje właśnie książkę o Brunettim. Podczas uroczystości mówił o wyjątkowości biografii Włocha, który postanowił dołączyć do polskich żołnierzy.
Attilio Brunetti urodził się w 1917 roku w Stanach Zjednoczonych, w rodzinie pochodzącej z Molise. Kiedy po kampanii w Grecji, gdzie walczył jako żołnierz włoskiego wojska, przybył w 1943 roku na przepustce do Oratino, dowiedział się o kapitulacji Włoch przed aliantami. Przyłączył się wraz z innymi ochotnikami do wojsk II Korpusu Polskiego. Z racji obecności wielu Włochów ich jednostka była nazywana "włoską kampanią".
Przez kilkadziesiąt lat Brunetti prowadził działalność mającą na celu zachowanie pamięci o walkach podczas II wojny światowej. Zmarł w 2008 roku.(PAP)
sw/ mmi/