Publicystka specjalizująca się relacjach polsko-ukraińskich Bogumiła Berdychowska oraz ukraiński dziennikarz, pedagog, tłumacz Myrosław Marynowycz zostali laureatami tegorocznej edycji nagrody im. Jerzego Giedroycia - ogłoszono we czwartek w Warszawie.
Nagroda, której wręczenie honorowym patronatem objął prezydent Andrzej Duda, przyznawana jest przez redakcję "Rzeczpospolitej" osobom lub instytucjom, które w swojej działalności publicznej kierują się zasadami wytyczonymi przez redaktora paryskiej "Kultury".
Bogumiła Berdychowska jest publicystką, która od wielu lat specjalizuje się w relacjach polsko-ukraińskich. Podczas uroczystości wręczenia nagrody podkreśliła, że w dzisiejszych czasach relacje Polski i Ukrainy są na tyle ważne, że powinni angażować się w nie obywatele. "Uważam, że w takim niełatwym czasie to zaangażowanie środowisk niezależnych, opiniotwórczych jest może ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej" - mówiła laureatka.
Berdychowska od wielu lat działa na rzecz dialogu polsko-ukraińskiego, w latach 1989-1994 była dyrektorem Biura ds. Mniejszości Narodowych w Ministerstwie Kultury (1989–1994), zajmowała się również polsko-ukraińską wymianą młodzieży. W 2014 r. była współzałożycielką Komitetu Obywatelskiego Solidarności z Ukrainą. Publikuje m.in. w kwartalniku "Więź" (wcześniej był to miesięcznik) oraz "Tygodniku Powszechnym". Jest współautorką książki "Bunt pokolenia: rozmowy z intelektualistami ukraińskimi"; opracowała również publikację "Jerzy Giedroyc. Emigracja ukraińska. Listy 1950–1982". Ponadto wydała tom szkiców "Ukraina: ludzie i książki", a ostatnio "Zamiłowanie do spraw beznadziejnych. Ukraina w +Kulturze+ 1947-2000".
Drugim laureatem nagrody im. Jerzego Giedroycia został ukraiński dziennikarz, pedagog, tłumacz Myrosław Marynowicz. "W poprzednich okresach miłość do ojczyzny często wymagała od naszych przodków polskich i ukraińskich, by spotykali się na placu boju. Dzisiaj jednak żyjemy w innej epoce" - mówił Marynowicz, który podobnie jak Berdychowska działa na rzecz porozumienia polsko-ukraińskiego.
Marynowicz w 1976 r. współtworzył ukraińską Grupę Helsińską, za co został skazany na siedem lat łagru i pięć lat zesłania. Na początku lat 90. pracował w Instytucie Studiów Wschodnioeuropejskich w Kijowie, współtworzył również ukraiński oddział Amnesty International. Obecnie jest prorektorem Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie i prezesem ukraińskiego PEN Clubu.
Redakcja "Rzeczpospolitej", we współpracy z Instytutem Literackim w Paryżu, ustanowiła nagrodę im. Jerzego Giedroycia w 2001 r. w pierwszą rocznicę śmierci słynnego Redaktora, twórcy "Kultury" i Instytutu Literackiego w Paryżu.
Nagrodę otrzymują osoby lub instytucje, które w swojej działalności publicznej kierują się zasadami wytyczonymi przez patrona nagrody. Należą do nich: bezinteresowna troska o sprawy publiczne, prowadzenie polityki pojętej jako służba krajowi, a nie podporządkowanej partykularnym interesom, umacnianie pozycji Polski we Wspólnocie Europejskiej, podtrzymywanie dobrych stosunków z narodami Europy Wschodniej, a także praca nad rozwojem polskiej niepodległościowej myśli politycznej.
W ostatnich latach jej laureatami byli m.in. litewski poeta i eseista Tomas Venclova oraz Instytut Wielkiego Księstwa Litewskiego, polityk Paweł Kowal, współtwórca Studium Europy Wschodniej dr Jan Malicki z Uniwersytetu Warszawskiego, wybitni historycy jak prof. Timothy Snyder i prof. Andrzej Nowak, dyrektor Ośrodka "Brama Grodzka - Teatr NN" w Lublinie Tomasz Pietrasiewicz, dziennikarka Agnieszka Romaszewska-Guzy. (PAP)
nno/pat/