Jan P. Matuszyński, reżyser filmu „Ostatnia Rodzina”. Fot. PAP/L. Szymański
Film "Ostatnia Rodzina" Jana P. Matuszyńskiego został uhonorowany główną nagrodą dla najlepszego filmu fabularnego na zakończonym w nocy z soboty na niedzielę we Wrześni, XXIV Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Filmowej Prowincjonalia.
Prowincjonalia mają charakter konkursu polskich filmów fabularnych, telewizyjnych i dokumentalnych, w których dominuje "świat prostych, uniwersalnych wartości, subtelność i estetyka narracji". Celem festiwalu jest wyróżnianie filmów o wysokich walorach artystycznych i humanistycznych. Patronem wydarzenia jest Jańcio Wodnik, filozof i uzdrowiciel, bohater filmu Jana Jakuba Kolskiego.
W tym roku nagrodą dla najlepszego filmu fabularnego uhonorowany został obraz "Ostatnia Rodzina" Jana P. Matuszyńskiego. Statuetką nagrodzono także grającego w tym filmie Andrzeja Seweryna, który otrzymał nagrodę w kategorii najlepsza rola męska. Za najlepszą aktorkę uznano natomiast Marię Mamonę za jej kreację w filmie „Zaćma” Ryszarda Bugajskiego.
Podwójnie doceniono także film „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego. Nagrodę otrzymał Piotr Sobociński Jr. za zdjęcia do filmu, a za największe odkrycie festiwalu uznana została Michalina Łabacz, odtwórczyni głównej roli w filmie Smarzowskiego.
Dwie nagrody trafiły również do twórców filmu „Szczęście świata” Michała Rosy. Obraz został doceniony zarówno nagrodą dziennikarzy, jak i za najlepszą muzykę – nagroda dla Janusza Wojtarowicza z zespołu Motion Trio.
Publiczność doceniła także filmy: „Dotknięcie Anioła” w reż. Marka Tomasza Pawłowskiego (pełnometrażowy film dokumentalny), „Więzi” w reż. Zofii Kowalewskiej (krótkometrażowy film dokumentalny), oraz „Baraż” w reż. Tomasza Gąssowskiego (film krótkometrażowy). Nagroda organizatorów trafiła natomiast do Krzysztofa Wierzbickiego za film „Jonasz w brzuchu Leviatana”. Wyróżniono ponadto film „Cipka” w reż. Renaty Gąsiorowskiej, jako najlepszy film animowany.
Nagrodę honorową Prowincjonaliów, statuetkę "Jańcio Wodnik" za artystyczny dorobek życia, otrzymała w tym roku Anna Seniuk. „Za talent i wdzięk oraz umiejętność oddawania skomplikowanych postaci i tworzenie z nich symboli. Za dystans i poczucie humoru, dzięki którym nam, widzom, łatwiej się żyje. Jednym słowem – za markę. Jak mówimy Seniuk – to już wiemy o co chodzi” – podkreślono w uzasadnieniu.
W gronie laureatów honorowego wyróżnienia Prowincjonaliów są już m.in. Jerzy Gruza, Franciszek Pieczka, Andrzej Kondratiuk, Krystyna Feldman, Wiesław Gołas, Maja Komorowska, Janusz Morgenstern i Witold Pyrkosz. (PAP)
ajw/ mmi/
