Położony w powiecie ostrowieckim Bałtowski Kompleks Turystyczny utrzymał w 2016 roku pozycję lidera na turystycznej mapie regionu świętokrzyskiego. Łącznie sprzedano tam 340 tys. biletów. Wśród gmin po raz kolejny najlepszy wynik osiągnęły Chęciny.
„To był dobry rok dla świętokrzyskiej turystyki, zarówno pod względem wizerunku, jak i frekwencji. Wzrasta w naszym regionie zainteresowanie atrakcjami turystycznymi. Szczególnie może cieszyć fakt, że na turystycznej mapie regionu pojawiły się kolejne punkty, chętnie odwiedzane przez turystów. Myślę, że jest jeszcze miejsce na kolejne, liczy się tylko odpowiedni pomysł” – powiedział PAP prezes świętokrzyskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej Jacek Kowalczyk.
Jak wynika z danych przedstawionych przez Urząd Marszałkowski, nadal liderem, jeśli chodzi o liczbę sprzedanych biletów jest Bałtowski Kompleks Turystyczny. W 2016 roku odwiedziło go 340 tys. turystów, o 20 tysięcy więcej niż rok wcześniej. Oprócz głównej atrakcji turystycznej, JuraParku z modelami dinozaurów naturalnej wielkości, znajdują się tam również m.in. zwierzyniec, stoki narciarskie czy ścieżki questingowe.
Wzrost liczby sprzedanych biletów odnotował także drugi na liście klasztor na Świętym Krzyżu. W ubiegłym roku zwiedziło go ponad 310 tys. osób - o blisko 30 tys. więcej niż w 2015 roku. Trzecie miejsce na podium zajęły Baseny Mineralne w Solcu Zdroju. Miejscowość liczącą niewiele ponad 500 mieszkańców odwiedziło w ciągu 12 ostatnich miesięcy ponad 210 tys. osób, blisko 40 tys. więcej niż w 2015 roku. „Atrakcja niepowtarzalna w skali krajowej. Basenów termalnych jest sporo, ale basenów mineralnych, a szczególnie basenów siarczkowych nie ma nigdzie w Polsce” – podkreślił Kowalczyk.
Czwartą pozycję wśród największych atrakcji turystycznych regionu zajął Zamek Królewski w Chęcinach, który odnotował największy wzrost frekwencji. Ruiny zamku zwiedziło blisko 204 tys. turystów - aż o 41 tys. więcej niż w 2015 roku. Od 2013 do kwietnia 2015 roku zamek był zamknięty dla turystów z powodu kompleksowego remontu, jaki został przeprowadzony m.in. z wykorzystaniem funduszy unijnych. Przed rozpoczęciem prac średniowieczną warownię odwiedzało rocznie około 100 tys. osób.
Kolejne miejsca zajęły Sanktuarium Matki Bożej w Kałkowie (200 tys. turystów) i Europejskie Centrum Bajki w Pacanowie (180 tys.). 175 tysięcy osób, najwięcej od 10 lat, zwiedziło Bramę Opatowską w Sandomierzu. „Na ten wynik duży wpływ miał pociąg turystyczny, który kursował do Sandomierza w ubiegłym roku. Z Kielc, Ostrowca, Skarżyska i Starachowic do miasta nad Wisłą przyjechało w ten sposób 15 tysięcy osób. Wszyscy turyści, którzy podróżowali pociągiem, mieli możliwość zobaczenia Bramy Opatowskiej” – wyjaśnił prezes ROT.
Rekordowy wynik w historii odnotował też Park Etnograficzny w Tokarni. Podkielecki skansen zobaczyło w ubiegłym roku ponad 100 tys. turystów. 94 tys. biletów sprzedano w Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku (58 tys. w 2015 roku). Na liście największych atrakcji turystycznych regionu zadebiutował Kompleks Świętokrzyska Polana. Obiekt w Chrustach koło Kielc, w którym znajdują się m.in. oceanarium i park miniatur budowli świętokrzyskich, zwiedziło w ubiegłym roku ponad 90 tys. osób.
Wśród gmin najlepszy wynik ponownie osiągnęły miasto i gmina Chęciny, gdzie oprócz wspomnianych ruin zamku znajduje się także m.in. Jaskinia "Raj", Park Etnograficzny w Tokarni (część Muzeum Wsi Kieleckiej), Centrum Nauki Leonardo da Vinci oraz Europejskie Centrum Edukacji Ekologicznej Uniwersytetu Warszawskiego. Łącznie sprzedano tam 540 tys. biletów, wobec 467 tys. w 2015 roku. „To w głównej mierze zasługa tzw. Chęcińskiego Klastra Turystycznego, który skupia wszystkie te atrakcje i odpowiedniego ułożenia kalendarza imprez turystycznych” – dodał Kowalczyk.
Rok 2016 był także bardzo udany dla turystyki uzdrowiskowej. Jak podkreślił Kowalczyk, w powiecie buskim tylko w pierwszym półroczu ubiegłego roku sprzedano ponad 600 tys. miejsc noclegowych. (PAP)
maj/ son/