„Dyliżans nad morzem” Stanisława Witkiewicza oraz wielkoformatowa praca Franciszka Starowieyskiego z cyklu „Teatr Rysowania” to nowe nabytki Muzeum Narodowego w Szczecinie. Muzeum szacuje, że łączna wartość pozyskanych eksponatów to przeszło 420 tys. zł.
Dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie Lech Karwowski we wtorek podczas konferencji prasowej podkreślił, że pejzaże Stanisława Witkiewicza oraz Louisa Douzette’a wpisują się kolekcję marynistycznych dzieł z przełomu XIX i XX w.
„To prawdopodobnie jedna z ostatnich rynkowych możliwości nabycia dzieła Witkiewicza, które do tej pory pozostawało poza kolekcjami muzealnymi” - podkreślił. „Dyliżans nad morzem. Droga z Libawy do Połągi” należał wcześniej do zbiorów rodziny artysty.
„Dzieło Witkiewicza to nadmorski pejzaż, w którym została zapisana z reporterskim zamysłem rzeczywistość końca XIX w.” - powiedziała Beata Małgorzata Wolska ze szczecińskiego muzeum. Obraz przedstawia drogę, jaką kuracjusze i turyści musieli przebyć dorożką z Libawy, gdzie była stacja kolejowa, do Połągi, litewskiego uzdrowiska. W nadmorskim kurorcie zwanym „nadbałtyckim Zakopanem” artysta spędził wraz z żoną wakacje w 1884 r.
„Chaos przez zagładą w obecności jaja wieczności” Franciszka Starowieyskiego to dar prof. Piotra Chomczyńskiego dla szczecińskiego muzeum. Dzieło z cyklu „Teatr Rysowania” ma 16 m długości i 3 m wysokości, powstało w 1996 r. w Chicago.
„Prawdopodobnie jesteśmy jedynym muzeum w Polsce, które ma w swojej kolekcji aż dwa +Teatry Rysowania+ Starowieyskiego” - zaznaczył dyrektor Karwowski. Darczyńca prof. Chomczyński to biochemik i kolekcjoner sztuki polskiej, który w 2013 r. otrzymał tytuł profesora honoris causa Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.
Muzeum w Szczecinie wzbogaciło się także o szkic Louisa Douzette’a „Port w Hamburgu w świetle księżyca”. Malarz pochodzący z Francji, był związany z pomorską miejscowością Barth, znajdującą się niedaleko Stralsundu.
„Obraz przedstawia widok Hamburga, dość typowe dla końca XIX w. ujęcie nocne, czyli tzw. nokturn” - powiedział historyk Szymon Piotr Kubiak. „Płótno powstało, kiedy artysta był po pierwszych studiach w Berlinie, u pejzażystów szkoły dusseldorfskiej, a także po recepcji malarstwa szkoły barbizońskiej, która uważna jest za prekursorską dla impresjonistów” - wyjaśnił.
Jak dodał Kubiak, w przedwojennych zbiorach muzeum miejskiego w Szczecinie znajdował się największy zespół obrazów Douzetta, a obecnie zakupiony, jedyny obraz artysty uzupełnia kolekcję marynistyczną z końca XIX i początku XX w.
Szczecińskie muzeum otrzymało także 22 dzieła Zygmunta Januszewskiego. Jest to dar żony artysty Doroty Folgi-Januszewskiej. Kolekcję sztuki współczesnej wzbogaciły także obrazy oraz książki artystyczne przekazane przez artystę Zbigniewa Makowskiego.
Muzeum Narodowe w Szczecinie szacuje, że łączna wartość pozyskanych dzieł sztuki to przeszło 420 tys. zł. Placówka zakupiła obraz Stanisława Witkiewicza ze środków ministerstwa kultury. Dzieło Louisa Douzette’a zostało sfinansowane ze środków Zachodniopomorskiego Urzędu Marszłakowskiego. (PAP)
mzb/ agz/