Złożeniem kwiatów i zapaleniem zniczy na placu Pamięci Narodowej uczczono w poniedziałek w Łodzi 72. rocznicę zakończenia II wojny światowej i obchodzony 8 maja w Polsce Narodowy Dzień Zwycięstwa.
Z tej okazji można też było zwiedzić wystawę "Bez broni i munduru w walce z okupantem. Tajne nauczanie 1939-1945".
Łódzka część rocznicowych obchodów zakończenia II wojny światowej w Europie odbyła się przed murami byłego niemieckiego więzienia policyjnego na Radogoszczu, które obecnie jest oddziałem Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi. Jak podkreślił p.o. kierownika tego oddziału Przemysław Stępień, to miejsce szczególne dla historii, naznaczone krwią i męczeństwem ofiar, którym w Narodowym Dniu Zwycięstwa należy dziękować za wolność i oddać im cześć.
Przypomniał, że to święto ustanowione w 2015 r. przez władze państwowe – upamiętnia zwycięstwo nad hitlerowskimi Niemcami. 72 lata temu, 8 maja 1945 r., Niemcy podpisały bezwarunkową kapitulację, która zakończyła trwającą od 1 września 1939 r. wojnę w Europie.
Jak mówił Stępień, w dniu ustanowienia Narodowego Dnia Zwycięstwa przestała obowiązywać, wprowadzona w 1945 roku przez komunistyczne władze, uchwała ustanawiająca w dniu 9 maja Święto Zwycięstwa i Wolności. "Starsi z nas zapewne wiedzą, skąd rozbieżność w dacie, którą uznajemy za kapitulację hitlerowskich Niemiec. Młodszemu pokoleniu przypomnę, że akt kapitulacji został podpisany przez feldmarszałka Wilhelma Keitela 8 maja 1945 r. w Berlinie. Była wówczas godzina 22.30, ale w Moskwie ze względu na różnicę stref czasowych był już 9 maja, stąd Związek Socjalistyczny Republik Radzieckich i wszystkie państwa pozostające po wojnie w strefie jego wpływów Dzień Zwycięstwa nad III Rzeszą obchodziły 9, a nie 8 maja" – wyjaśnił.
Zaznaczył, że dziś – z perspektywy ponad 70 lat i wiedzy historyków – można zastanawiać się, "czy faktycznie było to dla nas zwycięstwo, czy też początek nowej okupacji i zniewolenia, hojnie nazwanego sojuszem z bratnim narodem".
"Choć trudno nam dziś oderwać się od takiego postrzegania tamtych wydarzeń, to nie możemy odmówić męstwa, bohaterstwa i ofiarności tym Polakom, którzy w imię wolnej i niepodległej Polski zdobywali Berlin, nieistotne czy zachodniej, czy wschodniej strony. Cześć ich pamięci" – podkreślił Stępień.
Uczestnicy uroczystości – m.in. kombatanci, przedstawiciele władz miasta i województwa, służb mundurowych, instytucji oraz młodzież szkolna i mieszkańcy Łodzi – złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem będącym częścią mauzoleum radogoskiego, utworzonego ku czci pomordowanych w tym miejscu Polaków.
Łódzką część obchodów Narodowego Dnia Zwycięstwa zakończyło wspólne zwiedzanie wystawy "Bez broni i munduru w walce z okupantem. Tajne nauczanie 1939-1945". Przewodniczka muzeum Jadwiga Pinkowska zaznaczyła, że tajne nauczanie w czasie II wojny światowej było jedną z formą oporu i samoobrony polskiego społeczeństwa przed wynarodowieniem dzieci i młodzieży. Na ekspozycji do końca maja można obejrzeć m.in. fotografie, listy, legitymacje i odznaczenia nauczycieli oraz uczniów, a także posłuchać wspomnień uczestników tajnych kompletów, zobaczyć inscenizację pokoju, w którym odbywało się nauczanie. (PAP)
bap/ itm/