Wystawę malarstwa Artura Winiarskiego zatytułowaną „Motywy postsowieckie” można oglądać od piątku w zakopiańskiej Galerii Antoniego Rząsy.
Artysta i organizator zakopiańskiej wystawy Marcin Rząsa powiedział, że sztuka wschodu jest „skarbnicą innego patrzenia na świat. Świat o którym dziś chętnie dziś zapominamy”.
„Obecnie polscy artyści niebywale mocno orientują się na zachód. Interesuje nas to, co dzieje się w sztuce w Londynie, Dusseldorfie, Nowym Jorku czy Rzymie, a odwracamy się plecami do wschodu. Tymczasem wschód w równym stopniu, jeżeli nawet nie bardziej kształtuje naszą wrażliwość, wyobraźnię i mentalność” – powiedział PAP Rząsa.
Artysta podkreślił, że przez wiele lat polscy artyści byli formowani przez komunę.
„Nie możemy tych doświadczeń, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zlikwidować. Cały czas ta PRL-owska mentalność w nas tkwi. Wschód z jednej strony oferuje nam rzeczy straszne, ale i rzeczy niebywale cenne – cały abstrakcjonizm czy tradycyjna ikona religijna. Wschód to skarbnica sztuki, z której można nieprawdopodobnie czerpać” – mówił Rząsa.
Artysta wyjaśnił, że wschodnie wzorce są nam bliskie kulturowo, ale z drugiej strony mamy w sobie „alergię na komunę”.
„Winiarski poszukuje złotego środka, aby ze sztuką postsowiecką dawać sobie radę i twórczo z niej korzystać” – wyjaśnił.
Rząsa przypomniał, że w czasach komunistycznych wielu wybitnych artystów dało się wciągnąć w nurt socrealistycznej propagandy. Inni przez swoją niezależność musieli emigrować, a niejednokrotnie kończyło się to dramatami.
„Dzisiaj chętnie zapominamy, że jesteśmy dziećmi PRL-u i trudno jest się tego bagażu pozbyć. Wydaje nam się, że już jesteśmy w świecie zachodnim, a jednocześnie mentalnie czasami tkwimy gdzie indziej” – zakończył Rząsa.
Wystawę „Motywy postsowieckie” można oglądać w Galerii Antoniego Rząsy do końca czerwca.
Dr hab. Artur Winiarski jest wykładowcą malarstwa w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. W latach 1989-1994 studiował na Wydziale Malarstwa ASP w Warszawie. Wcześniej ukończył Wydział Polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim.(PAP)
szb/ skr/