IPN wznowi śledztwo dotyczące abp. Antoniego Baraniaka. Po internowaniu prymasa Stefana Wyszyńskiego, którego biskup był sekretarzem, komunistyczne władze bezskutecznie próbowały go zmusić torturami do złożenia obciążających prymasa zeznań.
Informacje o wznowieniu śledztwa przedstawi w poniedziałek na konferencji prasowej prezes IPN Jarosław Szarek oraz dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, zastępca Prokuratora Generalnego Andrzej Pozorski.
"W 1953 roku bp Antoni Baraniak, ówczesny sekretarz i kapelan prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego został aresztowany przez UB i osadzony w więzieniu mokotowskim. Przez 27 miesięcy w gmachu przy ul. Rakowieckiej był poddawany bestialskim torturom i psychicznym szykanom, które miały doprowadzić do wydobycia informacji oskarżających prymasa. Biskup Baraniak nie załamał się i nie uległ presji, dzięki czemu pokrzyżował plany komunistów" - poinformował PAP Waldemar Kowalski z Wydziału Komunikacji Społecznej Biura Prezesa IPN.
Konferencja odbędzie się w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie, czyli dawnym więzieniu mokotowskim, gdzie więziono sekretarza prymasa.
Tematem spotkania będzie również rehabilitacja rektora KUL ks. prof. Antoniego Słomkowskiego. Pion śledczy IPN prowadzi analizę dokumentów dotyczących jego rehabilitacji pod kątem celowości ewentualnego skierowania wniosku o unieważnienie orzeczenia skazującego b. rektora KUL przez komunistyczny aparat sprawiedliwości.
"W 1949 roku ks. Antoni Słomkowski, pierwszy powojenny rektor KUL, został za postawę antykomunistyczną usunięty z uczelni. Był więziony na warszawskim Mokotowie i w Sztumie. Z więzienia wyszedł w 1954 roku, jednak sześć lat później w wyniku działań władz PRL musiał zrezygnować z prowadzenia zajęć na uczelni" - podkreślił Kowalski.
Abp Antoni Baraniak urodził się 1 stycznia 1904 r. we wsi Sebastianowo w Wielkopolsce. W młodości wstąpił do Towarzystwa św. Franciszka Salezego (salezjanów). Przed wojną został sekretarzem ówczesnego prymasa Polski, kard. Augusta Hlonda, a po wojnie - prymasa Stefana Wyszyńskiego. W 1951 r. papież Pius XII mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji gnieźnieńskiej. Został aresztowany w nocy z 25 na 26 września 1953 r. i poddany brutalnemu śledztwu.
Po wyjściu na wolność w 1957 r. został metropolitą poznańskim. Mimo sprzeciwu władz, w 1966 r. zorganizował w Poznaniu obchody Milenium Chrztu Polski. Zmarł po długiej chorobie 13 sierpnia 1977 r., został pochowany w podziemiach poznańskiej katedry. (PAP)
nno/ pat/