Pielgrzymka węgierskich wiernych do Krakowa i Częstochowy wyruszyła w poniedziałek rano z dworca Nyugati (Zachodniego) w Budapeszcie w obecności m.in. ambasadora Polski Jerzego Snopka. W sumie wraz z duchownymi weźmie w niej udział ponad 800 osób.
W pielgrzymce uczestniczą wierni z Węgier, ale także Węgrzy z Siedmiogrodu w Rumunii i ze Słowacji. Pociąg będzie miał przystanek w Szturovie na Słowacji, gdzie dosiądzie się kolejna grupa pielgrzymów.
Na peronie wiernych pożegnali polski ambasador oraz węgierski wiceminister ds. zasobów ludzkich odpowiedzialny za kontakty z Kościołami i narodowościami Miklos Soltesz, który w rozmowie z PAP podkreślił, że tysiącletnia więź Węgier i Polski ma swoje korzenie właśnie w chrześcijaństwie.
„W krzewieniu chrześcijaństwa ogromną rolę odgrywali w naszej historii królowie, królowe i królewny, w tym (węgierski król) św. Władysław, który urodził się w Polsce. Dziś, kiedy próbuje się chrześcijaństwo wykorzenić z Europy i narzucić narodom pełny liberalizm, Polacy, Węgrzy, Słowacy – można powiedzieć: narody środkowoeuropejskie, które jeszcze strzegą chrześcijaństwa – tym bardziej powinni odnaleźć takie więzy i miejsca, gdzie mogą się ze sobą spotkać i wzmacniać chrześcijaństwo. Taka okazją jest ten pielgrzymkowy pociąg” – oświadczył.
Odjeżdżających pobłogosławił na peronie przywódca duchowy pielgrzymki, biskup pomocniczy Alba Iulia (węg. Gyulafehervar) w Siedmiogrodzie Jozsef Tamas. Jak powiedział PAP, w pielgrzymce tej uczestniczy już po raz szósty, czyli od samego początku.
„W Siedmiogrodzie mieszka 1,5 mln Węgrów, w większości katolików. Od samego początku zapraszano na tę pielgrzymkę także Węgrów mieszkających poza granicami Węgier. Co roku staramy się zachęcić do udziału nowe osoby, aby zobaczyły Matkę Boską, która bije w sercach Polaków” – powiedział.
Zdaniem biskupa każda z tych pielgrzymek przyniosła owoce, przede wszystkich odnowę duchową, która jest ich głównym celem, ale także pogłębienie przyjaźni polsko-węgierskiej. Jak dodał, wierni z Siedmiogrodu przywieźli do Częstochowy kopię rzeźby Maryi Panny ze słynnego miejsca kultu maryjnego Csiksomlyo w Siedmiogrodzie, a sami otrzymali w darze kopię obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej.
Pielgrzymka potrwa cztery dni. W poniedziałek wieczorem wierni dotrą do Częstochowy, gdzie następnego dnia – w Dniu św. Władysława, patrona Węgier - wezmą udział w mszy w bazylice jasnogórskiej. W czwartek będą zaś uczestniczyć w mszy na Wawelu. Powrót do Budapesztu przewidziano na piątek rano.
Wierni wiozą ze sobą flagi węgierskie, każdy uczestnik ma też do zawieszenia na szyi żółtą stułę z napisem po węgiersku „Odnowa duchowa. Misja na rzecz naszej wiary”. W oknach pociągu zawieszono zaś plakaty z hasłem „Czystym sercem, silną ręką”, nawiązujące do ogłoszonego w tym roku na Węgrzech Roku św. Władysława.
Urodzony w Polsce Władysław I Święty był węgierskim królem z dynastii Arpadów, działającym aktywnie na rzecz chrystianizacji. Został kanonizowany w 1192 roku. Jego ojcem był król Bela I, a matką księżniczka z dynastii Piastów.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ akl/ mal/