Jeden film fabularny i trzy dokumentalne otrzymają dofinansowanie z Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego. Wyniki pierwszego tego typu konkursu w regionie ogłoszono we wtorek w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie.
O wynikach pierwszej edycji, powołanego przez samorząd województwa, Warmińsko-mazurskiego Funduszu Filmowego poinformował we wtorek przewodniczący komisji konkursowej Bogumił Osiński.
Do konkursu zgłoszono pięć filmów fabularnych, siedem dokumentalnych i dwa animowane. Komisja miała wybrać produkcje, które poprzez twórców, tematykę czy miejsce realizacji są związane z regionem i przyczynią się do jego promocji. Samorząd przewidział na ten cel 500 tys. zł.
Jak mówił Osiński, komisja zdecydowała jednogłośnie, że wsparcie z regionalnego funduszu otrzyma jeden film fabularny i trzy dokumentalne. Organizatorzy nie ujawnili wysokości dotacji na poszczególne z wybranych produkcji. Podali jedynie, że nie wykorzystano całej kwoty i część pieniędzy powiększy pulę przyszłorocznej edycji.
W kategorii filmów fabularnych wybrano "Cichą noc", debiut reżyserski Piotra Domalewskiego, powstający w Studiu Munka. Film opowiada historię rodzinnej Wigilii na wsi. Główny bohater, 27-latek wraca na wieś z emigracji, aby zebrać pieniądze na rozkręcenie własnego interesu za granicą. Ta realistyczna opowieść ma stanowić swoistą fotografię socjologiczną wiejskiej społeczności.
Jak podano przy rozstrzygnięciu konkursu, wszystkie trwające 27 dni zdjęcia do tego filmu kręcono na Warmii i Mazurach. Podczas pobytu w tym regionie ekipa filmowa wydała na produkcję 300 tys. zł, czyli - jak zauważył Osiński - więcej niż wyniesie wsparcie przyznane tej produkcji z funduszu.
Dofinansowanie otrzyma też dokument "Tajemnice De revolutionibus" w reż. Michała Juszczakiewicza. Opowiada losy pierwszego wydania w 1543 r. fundamentalnego dzieła Mikołaja Kopernika "O obrotach sfer niebieskich", zawierającego teorię heliocentryczną. Dwa pozostałe filmy dokumentalne, którym przyznano wsparcie w konkursie, to debiuty reżyserskie. Wszystkie, w całości lub częściowo, były albo będą kręcone w regionie.
Film "PGR - Obrazy" Joanny Warechy poświęcony jest losom ludzi żyjących w dawnych PGR-ach na terenie woj. warmińsko-mazurskiego, w okresie transformacji ustrojowej. Tematem pełnometrażowego dokumentu "Nowa krew" Pawła Ziemilskiego jest emigracja zarobkowa mieszkańców mazurskiej wsi Stare Juchy. Blisko połowa z tysiąca żyjących tam kiedyś osób wyemigrowała do Islandii.
Przewodniczący komisji konkursowej powiedział PAP, że liczba i wysoki poziom artystyczny zgłoszonych produkcji filmowych przerósł oczekiwania organizatorów. "Jesteśmy przecież nowym funduszem. Dlatego nie spodziewaliśmy się, że będzie tak duże zainteresowanie" - mówił Osiński.
Z efektów przedsięwzięcia zadowolony jest także marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin. Jak mówił w dniu ogłoszenia wyników, cieszy się, że reakcja na powołanie regionalnego funduszu filmowego była tak żywa i tylu producentów przystąpiło do konkursu. Jego zdaniem, wybrane produkcje dają szanse na silną promocję regionu.
Podobne fundusze działają już w większości regionów w Polsce. Pieniądze, którymi dysponują, pochodzą zwykle z budżetów województw lub największych miast. Regionalne fundusze filmowe działają też w wielu krajach UE.
(PAP)
mbo/ agz/