Zrobimy wszystko, by pamiętać o bohaterach, którzy ratowali Żydów - ambasador Izraela w Polsce Anna Azari wręczyła we wtorek w Szczecinie medale "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata" rodzinom czterech Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej.
„Mamy specjalną misję, zrobić wszystko aby pamiętać o bohaterach, którzy ratowali Żydów podczas II wojny światowej" - powiedziała ambasador Anna Azari podczas uroczystości w Operze na Zamku w Szczecinie.
Jak zaznaczyła, wręczanie tych medali jest dla Ambasady Izraela "świętą misją". "W żydowskiej tradycji jest taka idea, że aby istniał świat musi być 36 cadyków, czyli świętych ludzi. II wojna światowa to najciemniejszy czas dla wszystkich. Myślę, że w tym okrutnym okresie mieliśmy więcej świętych ludzi niż 36 cadyków" - dodała Anna Azari.
Medal pośmiertnie przyznany został Weronice i Kazimierzowi Koczan oraz Annie i Stanisławowi Tomczakom.
Dzięki pomocy państwa Koczan, mieszkających podczas II wojny światowej w wiosce Vandziogala koło Kowna, ocalała rodzina Łabanowskich: Meir i Ester oraz ich córki Hanna, Sara, Asna, Pesia i Henia. Po wojnie polską rodzinę deportowano na Syberię, gdzie przebywała do 1956 r. Łabanowscy zaś opuścili Litwę w 1945 r. i wyemigrowali do Izraela. Rodziny utrzymywały ze sobą kontakt do 1968 r., relacje wznowiono w 2012 r.
Anna i Stanisław Tomczakowie uratowali Edwarda Frumina, urodzonego w 1939 r. synka ich żydowskich znajomych. Chłopiec wychowywał się wraz sześciorgiem dzieci Tomczaków w Grodnie. Po wojnie rodzina postanowiła wrócić do Polski, zaś Edward został umieszczony pod swoim prawdziwym nazwiskiem w domu dziecka z nadzieją, że zostanie odnaleziony przez swoich najbliższych. Frumin odnalazł swoją biologiczną matkę w 1978 r.
Akt przyznania honorowego obywatelstwa Izraela Franciszce Abramowicz - która otrzymała medal "Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata" w 1987 r. - w imieniu nieżyjącej już pani Franciszki odebrał jej wnuk Andrzej Abramowicz.
Marszałek Pomorza Zachodniego Olgierd Geblewicz odznaczył także „Gryfem Zachodniopomorskim” Różę Król, przewodniczącą Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Szczecinie.
Podczas uroczystości przypomniano, że tytuł Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata przyznano już ponad 26,5 tys. osób. Polacy stanowią wśród nich najliczniejszą grupę liczącą ponad 6,7 tys. I jak zaznaczono liczba ta stale rośnie.
Tytuł Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata przyznawany jest przez jerozolimski Instytut Yad Vashem osobom niosącym pomoc Żydom w czasie II wojny światowej. Z wnioskiem mogą występować ocaleni oraz ich krewni. Odznaczenie jest tytułem honorowym, a wyróżnieni mogą dodatkowo ubiegać się o przyznanie honorowego obywatelstwa Izraela.
Według szacunków historyków, co najmniej kilkaset tysięcy Polaków, zarówno dorosłych, jak i dzieci, w różnorodny sposób udzielało podczas II wojny pomocy Żydom, za co wówczas groziła kara śmierci. Liczbę uratowanych Żydów ocenia się na kilkadziesiąt tysięcy. Polacy pomagali indywidualnie i w ramach aktywności konspiracyjnej, w strukturach Polskiego Państwa Podziemnego, w tym Rady Pomocy Żydom "Żegota". (PAP)
mzb/ pat/