Wiceszef MON Bartłomiej Grabski wyraził w czwartek nadzieję, że sprzęt postsowiecki w jak najszybszym tempie będzie wycofywany z sił powietrznych oraz, że siły powietrzne będą wzmacniane o nową technikę.
Obecne siły powietrzne, zgodnie ze Strategicznym Przeglądem Obronnym, który się skończył, podobnie jak całe siły zbrojne będą ulegały przemianie - podkreślił Grabski. "Będzie, mam nadzieję, w jak najszybszym tempie wycofywany sprzęt postsowiecki z sił powietrznych i będą siły powietrzne wzmacniane o nową technikę" - powiedział wiceminister podczas uroczystości przed Pomnikiem ku Czci Lotników Polskich Poległych w latach 1939-1945, które odbyły się w ramach obchodów Święta Lotnictwa Polskiego.
Jak dodał "siły powietrzne muszą posiadać taką siłę rażenia, która pozwoli odeprzeć siły przeciwnika". Wiceminister zauważył jednocześnie, że lotnictwo zawsze było "prekursorem najnowszej techniki i najlepszego wyszkolenia".
"Dzięki waszej służbie, dzięki waszej pracy siłę powietrzne stanowią realną siłę" - zwracał się do żołnierzy przedstawiciel MON.
Grabski podkreślił historyczną rolę dwóch pilotów: gen. Gustawa Macewicza, który dowodził wojskami w czasie wojny polsko-bolszewickiej oraz był inicjatorem budowy Pomnika Lotnika, który do 1944 roku stał na placu Unii Lubelskiej, a w latach 60. został zrekonstruowany na rondzie u zbiegu ulic Żwirki i Wigury, Wawelskiej i Raszyńskiej, oraz ppłk Aleksandra Gabszewicza, który 1 września 1939 roku pierwszy strącił samolot Luftwaffe nad Warszawą.
Święto Lotnictwa jest obchodzone w lotnictwie wojskowym i cywilnym w rocznicę zwycięstwa Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w największej międzywojennej imprezie lotnictwa sportowego - Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych (Challenge International des Avions de Tourisme) w 1932 roku w Berlinie.
Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. dywizji Jarosław Mika zauważył, że służba lotników postrzegana jest przez defiladę, piękny mundur, wspaniały przelot. "Ale tak naprawdę nie zdajemy sobie z tego sprawy, że pod tym wszystkim kryje się poświęcenie, kryje się odwaga, kryje się męstwo, ale kryje się również potężna pasja, bo tym cechują się ludzie związani z +polskimi skrzydłami+" - podkreślił.
Gen. Mika zwrócił uwagę na rolę pasji u swoich kolegów, zwłaszcza tych, „których dzisiaj nie ma". Wspomniał gen. dywizji Andrzeja Andrzejewskiego, pilota Wojska Polskiego, który zginął 23 stycznia 2008 roku w katastrofie samolotu transportowego CASA C-295M pod Mirosławcem oraz gen. broni Andrzeja Błasika, dowódcę Sił Powietrznych WP, który zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu TU-154M w Smoleńsku.
"Niech ten moment będzie chwilą do refleksji, bo zwłaszcza generał Błasik nie lubił ludzi smutnych, lubił ludzi wesołych i to jest cecha, która charakteryzuje każdego pilota" - powiedział gen. Mika. Do słów o gen. Błasiku odniósł się też Grabski, który przyznał, że był to "wielki dowódca, wielki patriota, którego miałem zaszczyt znać i chylę przed nim czoła".
Zarówno Grabski, jak i Mika podkreślili rolę sił powietrznych w akcjach pokojowych i humanitarnych dla potrzebujących na lądzie i morzu.
Podczas odgrywania hymnu państwowego przez zespół reprezentacyjny nad placem, na którym odbywały się uroczystości, przeleciały samoloty zespołu akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry z Dęblina, które rozpyliły biało-czerwony dym.
Kilkudziesięciu żołnierzom obecnym na uroczystościach przyznano za zasługi wyróżnienia i nagrody: medale Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny, odznaki honorowe Sił Powietrznych, tytuły honorowe "Zasłużony Pilot Wojskowy" czy "Zasłużony Żołnierz Rzeczpospolitej Polskiej", kordziki honorowe Sił Zbrojnych RP, nagrody rzeczowe, dyplomy uznania i pochwały pisemne, które wręczyli Bartłomiej Grabski i gen. Mika. Wręczono również nagrody "Błękitne skrzydła" magazynu Skrzydlata Polski za wspieranie i promocję lotnictwa.
Pod Pomnikiem złożono też kwiaty i wieńce przez delegacje: MON, Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, DG RSZ, Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Urzędu Do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Komendanta Głównego Policji oraz przedstawiciele w Polsce - Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Francji.
Po uroczystościach przedstawiciele MON i DG RSZ złożyli kwiaty pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej na cmentarzu wojskowym na Powązkach.
Święto Lotnictwa jest obchodzone w lotnictwie wojskowym i cywilnym w rocznicę zwycięstwa Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w największej międzywojennej imprezie lotnictwa sportowego - Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych (Challenge International des Avions de Tourisme) w 1932 roku w Berlinie. Zawody obejmowały lot okrężny na trasie kilku tysięcy kilometrów i próby techniczne, w tym krótki start i lot z minimalną prędkością. Żwirko i Wigura lecieli polskim samolotem RWD-6.
W weekend 26-27 sierpnia w Radomiu obędą się Międzynarodowe Pokazy Lotnicze Air Show 2017, które są punktem kulminacyjnym Święta Lotnictwa Polskiego. Tegoroczna konwencja pokazów została nieco zmieniona ze względu na 85. lecie zwycięstwa Żwirki i Wigury w zawodach samolotów turystycznych "Challenge" i pozwoli z retrospekcji popatrzeć widzom na historię i teraźniejszość polskiego lotnictwa.
Świętowanie zakończy się w poniedziałek 28 sierpnia uroczystościami upamiętniającymi poległych i zmarłych lotników. Jak zapowiada rzecznik prasowy DG RSZ ppłk Szczepan Głuszczak o godz. 7.40. rozpocznie się składanie kwiatów i zniczy pod obeliskiem upamiętniającym ofiary katastrofy smoleńskiej i przy tablicy upamiętniającej represjonowanych żołnierzy Wojsk Lotniczych przez służby Informacji Wojskowej, które znajdują się w siedzibie DG RSZ oraz pod Pomnikiem Lotnika. (PAP)
gb/ par/