Na cmentarzu Les Champeaux w Montmorency we Francji konserwacji poddany został grób rodziny Babińskich, w którym pochowany jest słynny polski lekarz neurolog pracujący w Paryżu Józef Babiński(1857-1932). Jego prace z zakresu fizjologii układu nerwowego oraz neuropatologii miały przełomowe znaczenie dla rozwoju neurologii.
Józef Babiński był odkrywcą jednego z najważniejszych objawów neurologicznych, świadczącego o uszkodzeniu drogi piramidowej, który na jego cześć został nazwany objawem Babińskiego. Opisał anosognozję. W 1887 r. został członkiem Paryskiego Towarzystwa Biologicznego. Od 1914 r. był członkiem francuskiej Akademii Medycyny. W roku 1899 został współzałożycielem Francuskiego Towarzystwa Neurologicznego, od 1907 r. był jego przewodniczącym. W 1924 r. został członkiem honorowym American Neurological Association, a w 1925 r. Royal Society of Medicine. W 1925 r. został profesorem honorowym Uniwersytetu Wileńskiego.
Babiński pochowany został w grobie rodzinnym w Montmorency. Grób ten kryje także prochy Henryka Babińskiego – brata Józefa – współpracującego z nim w późniejszym okresie kariery klinicznej. Pochowani zostali też tutaj rodzice Józefa i Henryka, a także dwaj inni członkowie rodziny Babińskich.
Założenie grobowe z pierwszym pochówkiem zmarłej w 1897 r. matki Józefa i Henryka powstało zapewne zaraz po tej dacie. Obejmuje pole grobowe o wymiarach 210 x 200 cm. Niewielka pochyłość terenu wymusiła podniesienie do właściwego poziomu frontowej części nagrobka. Całe pole wyłożone zostało grubymi płytami piaskowca i otoczone stalowym, kutym grodzeniem. Centralną część pola grobowego zajmuje płyta nagrobna, niewiele krótsza od głębokości pola, o szerokości 100 cm.
Górna powierzchnia płyty obrobiona została tak, aby mogła swobodnie z niej spływać woda deszczowa. Lewa strona powierzchni płyty została przeznaczona na inskrypcje. Niewysokie – 47 centymetrowe ogrodzenie, w miejscach połączenia przęseł zaakcentowano słupkami wysokimi na ok. 65 cm. Zarówno przęsła jak i słupki zostały zakotwione w płytach piaskowca, a miejsca zakotwienia osłonięto profilowanymi rozetami. Wokoło nagrobka ułożona została wąska opaska nakryta warstwą betonu.
Nagrobek zachował się w bardzo złym stanie i wymagał przeprowadzenia pilnych prac konserwatorskich. Elementy metalowego ogrodzenia wykute z dobrej jakości stali zostały niegdyś zabezpieczone warstwami malarskimi. Brak jednak konserwacji spowodował zniszczenie tych warstw. Na powierzchni metalu widać było równomiernie rozłożoną tzw. korozję powierzchniową. Widoczne jednak nierówności były efektem długotrwałego działania korozji penetrującej metal w głąb (korozja wżerowa). Dalszemu rozwojowi procesów korozyjnych sprzyjało pojawienie się na powierzchni płyty nagrobka życia biologicznego w postaci glonów, a także mchów, rozwijających się zwłaszcza w miejscach, do których nie dociera światło słoneczne. Przyspiesza to działanie procesów korozyjnych poprzez kumulowanie wilgoci.
Piaskowiec, z którego wykonano nagrobek, był dobrej jakości. Jego zły stan spowodowany był przede wszystkim uszkodzeniami mechanicznymi. Widoczne były obłamane narożniki, po części uzupełniane zaprawą wapienną oraz glony i porosty tworzące szarozielone plamy na całej powierzchni płyty nagrobnej, rozwijające się w miejscach połączeń poszczególnych elementów kamiennych. Zalegający kurz i brud w istotny sposób przyspieszyły procesy erozyjne. Użycie zaprawy wapiennej widoczne jest także w miejscach zakotwienia większości słupków ogrodzenia. Przy okazji uzupełniania brakujących fragmentów piaskowca uzupełniono przerwy w połączeniach kamienia i metalu. Brud, kurz, pudrująca się powierzchnia piaskowca, jak również glony i porosty na wierzchniej części płyty grobowej spowodowały brak czytelności umieszczonych tu inskrypcji. Na powierzchni kamienia dało się zauważyć również niewielką ilość wysoleń.
Zły stan elementów kamiennych i metalowych nagrobka wskazywał na pilną potrzebę wykonania prac konserwatorskich. Konieczne było powstrzymanie niszczących procesów korozyjnych ogrodzenia, przeprowadzenie naprawy zakotwienia elementów metalowych w kamieniu, naniesienie warstw izolacyjno-podkładowych oraz nawierzchniowych, jak również oczyszczenie powierzchni kamienia z niekorzystnych nawarstwień, wymiana uzupełnień z zaprawy wapiennej na odpowiednio przygotowane kity, uczytelnienie inskrypcji oraz wykonanie hydrofobowej impregnacji pozwalającej zmniejszyć szkodliwe oddziaływanie otoczenia na kamień.
Zadanie dofinansowane zostało w 2016 r. przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu „Ochrona dziedzictwa kulturowego za granicą” i wykonane staraniem Fundacji Ochrony Wspólnego Dziedzictwa Kulturowego RERPA przy organizacyjnym wsparciu Towarzystwa Opieki nad Polskimi Zabytkami i Grobami Historycznymi we Francji. Prace konserwatorskie przeprowadził zespół w składzie Janusz Mróz i Jerzy Szałygin.
oprac. Jerzy Szałygin
abe/mjs