Dziewięć zabytkowych nagrobków na Starym Cmentarzu w Łodzi zostanie odrestaurowanych, dzięki ponad 83 tys. zł z ubiegłorocznej kwesty. Wśród nich jest pomnik przedwojennego posła i senatora Józefa Wolczyńskiego, na którego renowację łódzki magistrat przeznaczył 10 tys. zł.
Jak wyjaśnił prezes Towarzystwa Opieki nad Starym Cmentarzem w Łodzi Cezary Pawlak, zapomniany grób Wolczyńskiego został odkryty przypadkowo w czasie prac porządkowych; jego płyta była całkowicie zasłonięta przez pokaźnych rozmiarów bluszcz i rosnącą tuż obok wysoką tuję.
"Wolczyński był postacią wyjątkową, choć obecnie zapomnianą. Można powiedzieć, że był łódzkim celebrytą swoich czasów. Ze względu na swoją pracę na rzecz Łodzi był zapraszany na wiele uroczystości" - zaznaczył Pawlak.
Urodzony w 1890 roku Wolczyński był działaczem społecznym, spółdzielczym i samorządowym. Ukończył szkołę tkacką w Łodzi, pod koniec I wojny światowej został członkiem Rady Stanu Królestwa Polskiego. Przez krótki czas – w 1918 roku - był ministrem zdrowia publicznego, opieki społecznej i ochrony pracy, potem posłem z ramienia Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem i senatorem. Został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
W latach 30. XX wieku pracował jako dyrektor fabryki włókienniczej Izraela Poznańskiego, przez pięć lat był też prezesem Łódzkiego Klubu Sportowego. Działał w licznych organizacjach społecznych, był postacią niezwykle popularną.
Oprócz nagrobka Wolczyńskiego, z pieniędzy zebranych w czasie ostatniej kwesty odnowionych zostanie jeszcze osiem pomników – w części katolickiej - rodzin Jóźwiaków, Makiewiczów, Eleonory Koziołkiewicz, Adeli Skrzypkowskiej, żony wybitnego twórcy awangardowego Karola Hillera - Jadwigi oraz na cmentarzu ewangelickim Floriana Jarisha, Josephine Schultz i Hermanna Wernera.
We wrześniu 1939 roku za wystąpienia antyniemieckie, aresztowało go Gestapo; został zwolniony po kilku tygodniach. Zmarł w 1954 roku.
Oprócz nagrobka Wolczyńskiego, z pieniędzy zebranych w czasie ostatniej kwesty odnowionych zostanie jeszcze osiem pomników – w części katolickiej - rodzin Jóźwiaków, Makiewiczów, Eleonory Koziołkiewicz, Adeli Skrzypkowskiej, żony wybitnego twórcy awangardowego Karola Hillera - Jadwigi oraz na cmentarzu ewangelickim Floriana Jarisha, Josephine Schultz i Hermanna Wernera.
Renowacji, które zgodnie z planem mają zakończyć się w październiku, podjęli się dyplomowani konserwatorzy w porozumieniu z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków. Mimo prowadzonej od kilku lat akcji inwentaryzacji zabytków Starego Cmentarza, wciąż odnajdywane są na nim cenne obiekty, które jeszcze nie zostały zewidencjonowane jako zabytki.
Organizowane przez Towarzystwo Opieki nad Starym Cmentarzem w Łodzi listopadowe kwesty odbywają się na terenie nekropolii od ponad 20 lat. Zebrane do tej pory fundusze pozwoliły na renowację ok. 170 pomników.
W 2013 r. magistrat zadeklarował, że co roku będzie dokładał do kwesty kwotę, która pozwoli na odnowienie jednego "dodatkowego" nagrobka. W ten sposób dofinansowano odrestaurowanie m.in. pomnika bohaterów powstania styczniowego Marii i Konstantego Piotrowiczów; walczącego w wojnie 1920 roku kapitana Stefana Pogonowskiego i zasłużonego dla Łodzi dr Artura Starzyńskiego, lekarza pułkowego i inspektora sanitarnego miasta.
"Inicjatywa ze strony miasta była taka, aby poszukiwać i ratować pomniki, które są jeszcze poza rejestrem i ewidencją, a są zagrożone i potrzebują szybkiej interwencji. To dotyczyło też nagrobka Wolczyńskiego" - dodał Pawlak.
Stary Cmentarz w Łodzi powstał w latach 1855-1858; od początku jako nekropolia trójwyznaniowa - dla katolików, prawosławnych i ewangelików. To miejsce pochówku przemysłowców, lekarzy, prawników, przedstawicieli starych rodów, uczestników walk o niepodległość, ludzi zasłużonych dla rozwoju miasta, jego sztuki i oświaty.
Nekropolię wyróżnia bogactwo form i stylistyki pomników nagrobnych. Prawie 200 z nich jest wpisanych do wojewódzkiego rejestru zabytków.
Agnieszka Grzelak-Michałowska(PAP)
agm/ mrr/