Na dziedzińcu warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego Józefa Piłsudskiego odsłonięto ostatnią tablicę "Złotego Kręgu" wybitnych osobowości sportu poświęconą pamięci inicjatora akcji szermierza Ryszarda Parulskiego.
"Ryszard, który był pomysłodawcą całego przedsięwzięcia w 2005 roku, zawsze wzbraniał się, że tak długo jak będzie żył, nie chce być uhonorowany" - przypomniał podczas poniedziałkowej uroczystości prezes Towarzystwa Olimpijczyków Polskich Mieczysław Nowicki. Były kolarz dodał, że mimo iż krąg został zamknięty, to kapituła nie wyklucza kontynowania tradycji w innej formie.
Urszula Parulska podkreśliła, że zmarły w styczniu w wieku niespełna 79 lat mąż, pielęgnował wartości, jakie niesie z sobą uprawianie sportu.
"Był taką trochę niespokojną duszą. Jak nie mógł czegoś realizować, to czuł się nieszczęśliwy. W +Złotym Kręgu+ nie chodziło o to, aby honorować wyłącznie sportowców. Wtedy wystarczyłoby tylko spojrzeć na wyniki i tabele. Tutaj liczyło się coś więcej. Mąż starał się znaleźć zarówno wybitnych dziennikarzy jak i trenerów, którzy najczęściej stoją gdzieś za kulisami i mało się o nich mówi. Dodatkowo wynajdywał również osoby ze świata kultury i sztuki, np. aktorów, którzy grali sportowców, czy twórców rzeźb o tematyce sportowej" - powiedziała.
Parulski był trzykrotnym olimpijczykiem, zdobywcą srebrnego medalu w Tokio (1964), brązowego w Meksyku (1968) wraz z drużyną florecistów i multimedalistą mistrzostw świata.
"To jedyny szermierz, który wywalczył trofea mistrzostw globu w trzech broniach. Teraz specjalizacja zaszła tak daleko, że Ryszarda nikt już nie przeskoczy. Zresztą jest on również nie do pobicia na polu społecznym. To był wspaniały człowiek" - zaznaczył prezes Polskiego Związku Szermierczego Adam Konopka.
W działalności społecznej Parulski m.in. współtworzył ośrodek rehabilitacji olimpijczyków i paraolimpijczyków w Michałowicach koło Warszawy, przewodniczył Fundacji "Gloria Victis" (chwała zwyciężonym) niosącej pomoc sportowcom znajdującym się w potrzebie, a od 2005 roku był wiceprezesem Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W stanie wojennym, jako adwokat udzielał pomocy prześladowanym.
W "Złotym Kręgu" uhonorowanych zostało 125 osób. Wśród nich są zarówno zawodnicy, jak również trenerzy, dydaktycy, dziennikarze, artyści.
Również w poniedziałek AWF Józefa Piłsudskiego zainaugurowała nowy rok akademicki, 88. w dziejach uczelni. Wykład "AWF Warszawa wczoraj i dziś - refleksje absolwenta i pracownika" wygłosił były selekcjoner drużyny narodowej w piłce nożnej Andrzej Strejlau.
W stolicy oraz w filii akademii w Białej Podlaskiej na ośmiu kierunkach studiować będzie około 4800 osób.(PAP)
bag/ kali/ sab/