Na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana w Rzymie otwarto we wtorek wystawę prezentującą życie i działalność kardynała Adama Kozłowieckiego (1911-2007). Ekspozycję w 10. rocznicę jego śmierci zorganizowała polska fundacja imienia misjonarza „Serce bez granic”.
Jak podkreślili organizatorzy, wystawa „In nomine Domini. Misjonarz Afryki. Kardynał Adam Kozłowiecki” przedstawia go jako człowieka wszechstronnie wykształconego, znającego dziesięć języków, wychowanego w szacunku dla polskiej tradycji, obrońcę praw człowieka i orędownika niepodległości narodów Afryki.
Zwiedzający mogą poznać kolejne etapy życia polskiego jezuity-misjonarza, więźnia niemieckich obozów koncentracyjnych Auschwitz i Dachau, pierwszego arcybiskupa stolicy Zambii - Lusaki, najwyższego rangą dostojnika Kościoła zambijskiego, mianowanego kardynałem przez Jana Pawła II.
Wśród zaprezentowanych eksponatów są osobiste rzeczy kardynała, między innymi jego chusta obozowa oraz walizka.
Przypomina się, że w czasie pobytu na misji Adam Kozłowiecki przyczynił się do uzyskania niepodległości Zambii, zwanej wcześniej Rodezją Północną.
Kardynał Kozłowiecki, jeden z najbardziej znanych na świecie polskich hierarchów, został wielokrotnie odznaczony w Polsce i w Zambii oraz w innych krajach. Otrzymał Zambijski Order Wolności, francuski Order Legii Honorowej, Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyż Komandorski Orderu Zasługi RP.
W inauguracji wystawy uczestniczyła liczna delegacja z Polski, między innymi wicemarszałek województwa podkarpackiego Bogdan Romaniuk. Był ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Janusz Kotański, arcybiskup białostocki Tadeusz Wojda, przedstawiciele duchowieństwa z Rzymu i Watykanu, delegacje mieszkańców Majdanu Królewskiego, Kolbuszowej i Rzeszowa, związanych z fundacją imienia kardynała Adama Kozłowieckiego. Fundacja ta ma siedzibę w Hucie Komorowskiej, gdzie urodził się kardynał. Mieści się tam również jego muzeum.
Wystawa w papieskiej uczelni będzie otwarta do 3 listopada.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/