Francuski dramat "120 uderzeń serca", w reżyserii Robina Campillo, wygrał zakończony w sobotę 11. All About Freedom Festival (AAFF), organizowany przez Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku. Nazwisko laureata zostało ogłoszone podczas gali zakończenia festiwalu.
Nagrodzony film opowiada o aktywistach działających w latach 90. we Francji na rzecz osób chorych na AIDS. Reżyserem filmu jest Robin Campillo (ur. 1962) francuski scenarzysta i reżyser filmowy o marokańskich korzeniach.
W imieniu nieobecnego na uroczystości twórcy Nagrodę AAFF w wysokości 30 tysięcy zł, ufundowaną przez prezydenta Gdańska, odebrał konsul honorowy Francji w Gdańsku Alain Mompert.
"Bardzo cieszę się z tej nagrody, bo to Gdańsk jest miejscem, w którym zrodziła się Solidarność. Ten ruch inspiruje do dziś. Próbowałem w moim filmie pokazać aktywizm we Francji, nie chciałem jednak tworzyć filmu historycznego, a pokazać emocje, wszelkie sprzeczności, jakie występują w takich grupach. To było bardzo ważne dla mnie jako świadka tych działań" - powiedział Campillo w wyemitowanym podczas gali wideo.
"120 uderzeń serca" zostało docenione na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes. Zdobyło Grand Prix festiwalu - przyznawaną wybitnemu filmowi, który jednak nie otrzymał Złotej Palmy; obraz dostał też Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej (FIPRESCI).
O nagrodę AAFF dla reżysera filmu "najtrafniej odnoszącego się do aktualnych wyzwań, przed którymi stoi człowiek, i przyczynia się do zrozumienia wartości solidarności", oprócz "120 uderzeń serca", walczyły jeszcze cztery dzieła: "Łagodna" (reż. Siergiej Łoźnica), "W ułamku sekundy" (reż. Fatih Akin), "A Ciambra" (reż. Jonas Carpignano) oraz "Nie jestem twoim murzynem" (reż. Raoul Peck).
Filmy konkursowe oceniało jury w składzie: dziennikarka i felietonistka Agata Passent, krytyk filmowy Tadeusz Sobolewski oraz reżyser filmowy i scenarzysta Tomasz Wasilewski.
Podczas jedenastej edycji festiwalu All About Freedom (Wszystko o wolności - PAP) pokazano ogółem 17 filmów fabularnych i dokumentalnych z całego świata. Dzieła pochodziły z 20 krajów m.in. Polski, Austrii, Belgii, Estonii, Francji, Holandii, Litwy, Niemiec, Rosji a także spoza Europy - Arabii Saudyjskiej, Brazylii, Kanady, Libanu, Maroka i USA. Wiele obrazów to koprodukcje kilku państw.
W trakcie AAFF w ogrodzie zimowym ECS zorganizowano także kilka koncertów, instalacji i performensów ruchowo-muzycznych, a także obchody Dnia Solidarności z Uchodźcami.(PAP)
autor: Robert Pietrzak
rop/ pru/