Franciszkanie z Asyżu nagrodzili kanclerz Niemiec Angelę Merkel Lampą Pokoju. Wyjaśnili w sobotę, że nagrodę tę przyznano jej za to, że "w Niemczech i w Europie wyróżniła się działaniami na rzecz pojednania i pokojowej koegzystencji między narodami".
Klasztor w Asyżu poinformował też, że postanowił nagrodzić szefową niemieckiego rządu Lampą Pokoju świętego Franciszka za przyjęcie miliona uchodźców.
Kanclerz "zbudowała mosty, zamiast wznosić mury" - powiedział kustosz klasztoru ojciec Mauro Gambetti, ogłaszając nazwisko tegorocznej laureatki nagrody.
W pisemnym uzasadnieniu podkreślono: "Opierając się fali przeciwko uchodźcom, która ogarnęła prawie wszystkich europejskich przywódców, zwłaszcza tych z krajów Grupy Wyszehradzkiej, Merkel zaprosiła uchodźców syryjskich, by przybyli do Niemiec i ubiegali się o azyl".
"W 2015 roku Niemcy przyjęli około miliona migrantów, a ich kraj jest wśród sześciu państw UE, które wzięły na siebie prawie 80 procent wniosków o azyl, złożonych w Europie" - napisali franciszkanie z klasztoru w Asyżu w oświadczeniu, rozpowszechnionym przez włoskie media.
Zakonnicy ogłosili, że Merkel odbierze nagrodę na wiosnę.
W zeszłym roku Lampę Pokoju Świętego Franciszka przyznano prezydentowi Kolumbii Juanowi Manuelowi Santosowi, laureatowi Pokojowej Nagrody Nobla za 2016 rok za to, że doprowadził do podpisania porozumienia z lewacką partyzantką, kończącego pół wieku wojny domowej.(PAP)
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ klm/ kar/
