Trwają prace przy zabezpieczeniu przed osuwaniem się wzgórza nad rzeką Sołą w Oświęcimiu, na którym stoją średniowieczne zamek i wieża – poinformowała w poniedziałek rzecznik oświęcimskiego magistratu Katarzyna Kwiecień.
„Prace potrwają do wiosny przyszłego roku” – dodała rzecznik. W tych częściach wzgórza, gdzie występują największe uszkodzenia zagrażające bezpieczeństwu, wykonane zostaną m.in. kotwy gruntowe i ułożona siatka wraz z matą przeciwerozyjną. Powstanie też konstrukcja oporowa w sąsiedztwie istniejącego muru oporowego.
Wzgórze zamkowe zaczęło się rozwarstwiać wkrótce po powodzi w 2010 r. Wówczas jego część została wzmocniona kotwami oraz poprzez ułożenie maty przeciwerozyjnej.
Katarzyna Kwiecień dodała, że w drugiej połowie br. rozpoczną się także prace przy kryjących się we wnętrzu wzgórza dwóch przecinających się tunelach z drugiej połowy XX w. Jeden wybudowali austriaccy zaborcy, a drugi niemieccy okupanci.
Prace w tunelach będą polegały m.in. na odtworzeniu otworów wejściowych i skomunikowaniu ich z istniejącym wokół wzgórza układem dróg. Potrwają one do lata 2019 r. Oświęcimskie Muzeum Zamek w przyszłości chce ulokować w tych podziemiach trasę historyczną.
Projekt obejmujący wzmocnienie wzgórza oraz przygotowanie tuneli dla zwiedzających będzie kosztował ponad 4 mln zł. Oświęcim pozyskał na ten cel 1,3 mln zł z funduszy UE.
Oświęcimski zamek należy do czołowych zabytków średniowiecznej architektury obronnej. Jego najstarsze części pochodzą z XV lub XVI w. W 1454 r. gościła tam Elżbieta Rakuszanka, przyszła żona Kazimierza Jagiellończyka, a w 1471 r. król Władysław Jagiellończyk. W 1518 r. zatrzymała się w Oświęcimiu królowa Bona Sforza d’Aragona, a w 1574 r. przejeżdżał przez miasto król Henryk Walezy, uciekający z Polski do Francji. Tuż obok zamku stoi XIII-w. wieża obronna. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ agz/