Polska Fundacja Narodowa rozpoczęła akcję edukacyjną pod hasłem "Godność Niepodległej", polegającą na informowaniu mieszkańców ulic, których nazwy zostały zdekomunizowane o nowych patronach i przepisach prawnych związanych z tymi zmianami.
"+Godność Niepodległej+ to wolność od totalitaryzmów. To również hasło, pod którym Polska Fundacja Narodowa przeprowadza akcję edukacyjną uświadamiającą konieczność zmian" - pisze zarząd PFN w komunikacie o akcji informacyjnej na temat ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 r. "o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki.
W połowie stycznia w kilkuset miejscach Warszawy zawisły plakaty i bilbordy informujące o tym, że "nowa ustawa dekomunizacyjna nie wymaga od mieszkańców zmian dokumentów, nawet jeśli nazwy ulic ulegną zmianie".
"Zgodnie z prawem, dokumentów będzie można używać tak długo, aż stracą swoją ważność. Dodatkowo pisma oraz postępowania sądowe i administracyjne w sprawach dotyczących ujawnienia w księgach wieczystych zmiany nazwy ulicy oraz uwzględnienia w rejestrach, ewidencjach i dokumentach urzędowych zmian są wolne od opłat" - przypomina PFN.
Akcja będzie miała charakter ogólnopolski, pierwszym etapem kampanii jest Warszawa. "Zmasowana akcja w mediach społecznościowych oznaczona ttGodnośćNiepodległej oraz #Dekomunizacja wypromowała ideę akcji. Do miejsc, w których nastąpiły zmiany nazw ulic, trafi broszura zawierająca biogramy nowych patronów oraz informacje prawne" - poinformował zarząd PFN.
Zarząd PFN przypomniał, że "6 lutego 1924 roku byt ważnym dniem w historii Polski". "W tym dniu rozpoczęła się rozbiórka soboru św. Aleksandra Newskiego stojącego w centrum Warszawy, będącego symbolem rosyjskiej dominacji. Działanie to podjęte zostało w pełnej jednomyślności całego społeczeństwa, które nie wyobrażało sobie wolnego życia i budowy niepodległego państwa polskiego w cieniu zaborczych pozostałości" - napisano.
"Taki sam los spotkał ślady niemieckiej okupacji pozostawione na ziemiach polskich przez Niemców podczas II Wojny Światowej. Jednak ku przestrodze, dla przyszłych pokoleń, zachowano +po wsze czasy+ pozostałości po niemieckich obozach koncentracyjnych. W 1993 roku ostatni rosyjscy żołnierze opuścili Polskę. Pomimo kresu sowieckiej okupacji, do dziś wolna Polska nie potrafi uporać się z pozostałościami minionego ustroju. Dopiero Ustawa z 2016 roku i idące za nią decyzje wojewodów zmiotły z nazw ulic i placów imiona sowieckich agentów i zdrajców Polski. To samo w najbliższej przyszłości spotka wszystkie pozostałości po ustrojach totalitarnych. Nowymi patronami warszawskich ulic zostali polscy bohaterowie różnych epok, wśród nich bojownicy polskiego ruchu oporu podczas II Wojny Światowej i osoby ratujące Żydów od zagłady" - podkreślili autorzy komunikatu.
mmmp/ agz/