Odlane w brązie rzeźby, wykonane przez szczecinian, zostaną ustawione w miejskich podwórzach. Prace powstały w trakcie warsztatów dotyczących street artu.
"Warsztaty to przygoda, którą możemy wspólnie przeżyć z ich uczestnikami. Pozytywnie zaskoczyła mnie kreatywność i pomysłowość uczestników zajęć, dzięki którym możemy dziś oglądać wiele interesujących projektów" – powiedział dziennikarzom w poniedziałek organizator warsztatów rzeźbiarskich Stanisław Motyka.
W warsztatach "Ptaki i ptaszyska" wzięło udział blisko 200 osób w różnym wieku. Spośród wykonanych w glinie prac wybrano 26, które następnie odlano w brązie. Zanim trafią na podwórka będą prezentowane na wystawie w galerii Domu Kultury 13 Muz. Później rzeźby zostaną ustawione m.in. w podwórzach kwartałów kamienic w centrum miasta, przy ul. Jana Pawła II, Księcia Bogusława czy Władysława Łokietka.
"Dzisiejsze wydarzenie to ważne spotkanie, które mówi o jakości życia w przestrzeni miejskiej. Street Art to wyjście sztuki na zewnątrz, blisko nas" – powiedział prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Wyraził też nadzieję na to, że dyskusja na temat street artu będzie miała wpływ także na działania w północnych dzielnicach miasta.
"Ptaki i ptaszyska" to część realizowanego od 2017 roku projektu "Niwelacja błędów infrastrukturalnych poprzez sztukę ulicy - Street Art". Pierwszym przedsięwzięciem było "Miasto dla sztuki - miasto dla każdego" polegające na ustawieniu wiat ozdobionych fotografiami natury autorstwa szczecińskiej artystki Mirosławy Jarmołowicz na trzech szczecińskich podwórkach.
Miasto zapowiada, że w 2018 roku na działania w ramach projektu Steet Art w Szczecinie zamierza przeznaczyć 355 tys. zł. Mają to być m.in. działania na północy miasta i dalsze rewitalizacje.
Wystawę rzeźb "Ptaki i ptaszyska" można zobaczyć w galerii "Na strychu" w Domu Kultury 13 Muz do 27 lutego br.(PAP)
autor: Elżbieta Bielecka
emb/