Wanda Gertz, Olga Stawecka, Maria Witek, Aleksandra Zagórska – to przykłady kobiet zaangażowanych w odzyskanie i utrzymanie niepodległości Polski. Wystawa "Piękna Niepodległa" w krakowskim Muzeum AK przypomina sylwetki i losy bohaterskich i ofiarnych Polek.
"Wystawa +Piękna Niepodległa+ jest wyjątkowa w kontekście setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości" – powiedziała w czwartek kuratorka ekspozycji Izabela Cisek.
Jak zauważyła, myśląc o niepodległości przywołujemy przede wszystkim obraz legionistów, natomiast zapominamy o kobietach sanitariuszkach, kobietach żołnierzach – nieraz przebierających się za żołnierzy, by czynnie móc brać udział w walkach.
"Józef Piłsudski nie chciał, żeby kobiety walczyły; mimo to we Lwowie w związku z walkami o to miasto pod koniec 1918 r. została utworzona Ochotnicza Legia Kobiet, przy czym miała być wykorzystywana do służby wartowniczej i patrolowej" – wyjaśniła Cisek. Członkinie Ochotniczej Legii Kobiet brały czynny udział w walkach. Uczestniczyły w wojnie polsko-ukraińskiej, polsko-bolszewickiej, w walkach o Wilno.
Kuratorka wystawy podkreśliła, że kobiety działały w organizacjach niepodległościowych niemal od początku ich istnienia. Pełniły funkcje kurierek, zajmowały się przygotowywaniem materiałów wybuchowych, czynnie uczestniczyły w akcjach bojowych. W czasie I wojny światowej działały w szeregach Polskiej Organizacji Wojskowej, były sanitariuszkami na froncie, a niektóre z nich walczyły także z bronią w ręku - w związku z zakazem przyjmowania do wojska kobiet musiały udawać mężczyzn.
Wiele kobiet po zakończeniu działań wojennych pragnęło zwyczajnego, spokojnego rodzinnego życia. Inne rzuciły się w wir pracy społecznej, polityki, a nawet wstępowały do zakonów. Radość z odzyskanej niepodległości nie trwała jednak długo. Po 20 latach po raz drugi trzeba było bronić ojczyzny. I wówczas kobiety nie zawiodły: działały w konspiracji na równi z mężczyznami. Wiele z nich przypłaciło to więzieniem, torturami, zesłaniem, obozem koncentracyjnym i śmiercią.
Wystawa przybliża postacie kobiet działających podczas I wojny światowej, w okresie międzywojennym i w czasie II wojny światowej.
Prezentację otwierają reprodukcje zdjęć polskich krajobrazów, na tle których toczyły się walki, a także wielkoformatowa reprodukcja fotografii kobiet w maskach przeciwgazowych. "Panie były członkiniami linii obrony powietrznej przeciwgazowej i maski wykonały same" – wyjaśniła Izabela Cisek.
W dalszej części eksponowane są fotografie, dokumenty i komentarze historyczne poświęcone m.in. Marii Stanisławie Witek – pierwszej generał w historii Wojska Polskiego, Aleksandrze Zagórskiej - komendantce Ochotniczej Legii Kobiet, Wandzie Gertz - legionistce i komendantce "Dysku", Stanisławie Paleolog - działaczce niepodległościowej i komisarz policji, Oldze Staweckiej - żołnierce Legionów, która później została siostrą serafitką, Helenie Bujwidównie-Jurgielewiczowej - obrończyni Lwowa i pierwszej kobiecie weterynarzu. Wystawę zamykają eksponaty poświęcone Elżbiecie Zawackiej – jedynej kobiecie cichociemnej.
Zwiedzający mają także okazję zajrzeć do garderoby elegantki-konspiratorki, usiąść przy toaletce czy zerknąć za parawan szpitala polowego. Zwiedzaniu towarzyszy klimatyczna muzyka z pierwszej poł. XX w.
Wystawa "Piękna Niepodległa" w krakowskim Muzeum AK będzie czynna do końca br. (PAP)
autorka: Beata Kołodziej
edytor: Paweł Tomczyk
bko/ pat/