Chcemy przywrócić aktywność zgromadzenia parlamentarnego Polski i Litwy; dzisiejszy czas, to signum temporis dla dyplomacji parlamentarnej, szczególnie w naszej części Europy - powiedział w niedzielę w Wilnie marszałek Sejmu Marek Kuchciński.
Kuchciński wystąpił w niedzielę w litewskim Sejmie z okazji obchodów Dnia Odrodzenia Niepodległości Litwy. W uroczystościach wzięła też udział prezydent Litwy Daria Grybauskaite.
Marszałek podkreślał, że powrót Litwy do grona suwerennych państw w 1990 roku ma dla Polski olbrzymie znaczenie. "Można powiedzieć, że był to triumf Solidarności i Sajudisu - dwóch wielkich ruchów społecznych, które wyszły daleko poza granice naszych obu państw" - dodał marszałek Sejmu.
Kuchciński wskazał, że w latach ’80 i ’90 naród polski i litewski uruchomiły „proces o znaczeniu europejskim, a w wielu aspektach - światowym". "Jego dalszym ciągiem był upadek Związku Sowieckiego, i przyłączenie naszych państw do Sojuszu Północnoatlantyckiego, a następnie do Unii Europejskiej" - mówił.
Nawiązując do wspólnej polsko-litewskiej historii, Kuchciński przekonywał, iż te wspólne dzieje "sprawiają, że wspólnota polsko-litewska istnieje nadal, chociaż ma inny charakter - związku państw europejskich". Jak mówił Kuchciński, "we współczesnej Europie ukształtował się nowy typ współpracy i to on odpowiada potrzebom czasu". "Są to wspólnoty, w których nie zatracamy naszej państwowości, naszej historycznej wyjątkowości, ale szukamy dróg do umacniania w wielkich międzynarodowych organizacjach takich, jak Sojusz Północnoatlantycki i Unia Europejska" - dodał marszałek.
Wymieniał też inne przykłady współpracy polsko-litewskiej: wspólne misje wojskowe, sojusz w kwestiach polityki wschodniej i bezpieczeństwa energetycznego, a także wielkie projekty infrastrukturalne, takie jak: Via Baltica, Via Carpatia, Rail Baltica, które - według niego - "mają nas trwale połączyć z pozostałymi częściami Europy - zachodnią i południową".
Zwrócił przy tym uwagę, że przed Polską i Litwą jest wciąż jeszcze wiele wyzwań. "Wsparcia wymagają sprawy Polaków na Litwie i Litwinów w Polsce, których uważamy potencjalnie za największy skarb wspólnego dziedzictwa polsko-litewskiego. Te sprawy chcemy omawiać przywracając aktywność zgromadzenia parlamentarnego Polski i Litwy - Sejmu i Senatu Polski oraz Sejmu litewskiego" - zadeklarował Kuchciński.
"Chcemy także włączyć się do współpracy parlamentarnej Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Dzisiejszy czas to signum temporis dla dyplomacji parlamentarnej w całym świecie, a szczególnie w naszej części Europy" - dodał marszałek.
Przewodniczący litewskiego Sejmu Viktoras Pranckietis w swoim wystąpieniu podkreślał, że "wiele odwagi mieli ludzie Sajudisu, którzy przed 30 laty zaczęli konsekwentne działania”. „Dzięki nim dziś (…) obchodzimy tę znaczącą dla Litwy datę historyczną. Jesteśmy pewni przyszłości i wolni - wolni od narzucanego sposobu myślenia i kłamstwa, od obcej kontroli (…) i wolni od strachu" - mówił.
Pranckietis wskazał, że jego kraj jest przykładem "pomyślnej transformacji". "Dzielimy się swym doświadczeniem" - dodał.
Przewodniczący litewskiego Sejmu powiedział, że „nowe technologie (...) i malejący szacunek do człowieka rodzi pokusę zapomnienia prawdziwych wartości i zaplątania się w sieci codziennych zajęć". "Życzę abyśmy od poprzedników czerpali siłę i abyśmy budowali wolną, sprawiedliwą, sumienną, demokratyczną Litwę. Chrońmy nasze państwo, chrońmy siebie nawzajem" - oświadczył Pranckietis.
Marszałek Sejmu - w ramach uroczystych obchodów - weźmie też udział w ceremonii podniesienia flag państw bałtyckich na Placu Niepodległości w Wilnie oraz we mszy św. w Katedrze Wileńskiej.
Kuchciński przybył na Litwę na zaproszenie Pranckietisa. Marszałkowi towarzyszą przedstawiciele klubów parlamentarnych: Tomasz Latos (PiS), Tadeusz Aziewicz (PO) oraz Jerzy Meysztowicz (Nowoczesna).
Kancelaria Sejmu wskazała, że kontakty na szczeblu przewodniczących parlamentów Polski i Litwy są w ostatnim okresie "bardzo ożywione".
Przypomniano, że Pranckietis 1 marca odwiedził Warszawę w związku z obchodami 100-lecia Odbudowy Niepodległości Republiki Litewskiej. Przemówienie, które wygłosił wtedy w Sejmie, było pierwszym w XXI wieku wystąpieniem przewodniczącego parlamentu innego kraju na posiedzeniu Izby.
"Historia nasze narody na przemian łączyła i dzieliła, jednak przez cały czas więcej było w niej wspólnego niż dzielącego" - mówił wówczas Pranckietis. Przypomniał też o zbliżającej się 450. rocznicy Unii Lubelskiej, która przypada w 2019 roku.
We wrześniu ubiegłego roku z wizytą w Wilnie przebywał marszałek Kuchciński, który przemawiał wówczas na posiedzeniu plenarnym litewskiego Sejmu. Mówił o znaczeniu sojuszu obu państw i wartości współpracy Warszawy i Wilna.
"Przeszłość uczy nas, że wtedy, gdy byliśmy razem, byliśmy wielcy i silni. Potrafiliśmy decydować o losach Europy" - podkreślał marszałek Sejmu.
Kancelaria Sejmu przypomniała, że Dzień Odrodzenia Niepodległości Litwy obchodzony jest od 11 marca 1990 r. W tym dniu odbyło się pierwsze posiedzenie wybranej w wolnych wyborach Rady Najwyższej Litwy oraz proklamowano Państwo Litewskie. Podczas pierwszego posiedzenia Rada uchwaliła akt w sprawie odrodzenia niepodległego Państwa Litewskiego. (PAP)
Z Wilna Anna Tustanowska
autor: Anna Tustanowska
amt/ mhr/