Białoruska mniejszość w Polsce 100. rocznicę proklamowania niepodległej Białoruskiej Republiki Ludowej, pierwszego państwa białoruskiego, upamiętniła wspólną modlitwą, koncertem oraz wręczeniem herbów Pogoni za podtrzymywanie białoruskiej tożsamości.
W niedzielę, 25 marca przypada setna rocznica proklamowania Białoruskiej Republiki Ludowej. Niepodległą Białoruską Republikę Ludową proklamowano 25 marca 1918 r. Do proklamacji doszło w warunkach okupacji niemieckiej. Białoruska Republika Ludowa nie została uznana przez społeczność międzynarodową, a w 1919 r. – po wycofaniu się Niemców - bolszewicy utworzyli Białoruską Socjalistyczną Republikę Radziecką (BSRR), następnie zaś Litewsko-Białoruską Republikę Rad. Po krótkim okresie, gdy tereny te znalazły się pod kontrolą Polski, na ich części reaktywowano BSRR.
Według danych GUS, teren Podlasia zamieszkuje 37 tys. osób, które zadeklarowały narodowość białoruską podczas spisu powszechnego w 2011 r. Najwięcej z nich mieszka w Białymstoku, Hajnówce i w Bielsku Podlaskim.
Komitet organizacyjny obchodów 100.rocznicy proklamowania niepodległości Białoruskiej Republiki Ludowej podał, że w Białymstoku już z końcem lat 20. XX w. Białorusini uroczyście świętowali 25 marca rocznicę ogłoszenia niepodległej Białorusi. "Nasi przodkowie, Białorusini z Białostocczyzny, czynnie brali udział w wydarzeniach, które na początku 1918 r. doprowadziły do utworzenia Białoruskiej Republiki Ludowej" - czytamy w oświadczeniu organizatorów obchodów.
Hymn Białoruskiej Republiki Ludowej rozpoczął uroczystą gale z tej okazji w Podlaskiej Operze i Filharmonii, w której udział wzięli oprócz mniejszości białoruskiej, przedstawiciele władz rządowych, wojewódzkich, samorządowych i miejskich.
Białoruski historyk i poeta Uładzimir Arłou, zwracając się do zgromadzonych powiedział, że 25 marca jest jedną z najważniejszych dat w wielowiekowej białoruskiej historii. "Sto lat temu Białorusini obwieścili światu, że znów stają się narodem państwowym pod swoją współczesną nazwą" - powiedział Arłou.
Podlaski poseł PO, wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, członek sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych oraz przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Białorusi, Robert Tyszkiewicz, zwracając się do uczestników spotkania życzył aby "Białoruś znalazła swoje godne miejsce w rodzinie wolnych, europejskich narodów, w rodzinie Unii Europejskiej" a swoje wystąpienie poseł zakończył okrzykiem: "Żywie Bielarus!"
Przewodniczący Związku Białoruskiego w Rzeczpospolitej Polskiej, Eugeniusz Wappa powiedział PAP, że obchody są dobrą okazją do docenienia tych, którzy podtrzymują białoruską tożsamość, rozwój kultury i mają ważny wkład w organizację życia społeczno-kulturalnego białoruskiej mniejszości narodowej w Polsce.
Dlatego jak powiedział PAP Wappa - "symbolem Białorusinów" - herbem Pogoni zostali odznaczeni: malarz Leon Tarasewicz, wójt gminy Orla Piotr Selwesiuk i historyk Jerzy Turonek, w imieniu którego nagrodę odebrał wnuk.
W ciągu dnia, na nabożeństwie odprawionym w języku białoruskim w cerkwi św. Jana Teologa w Białymstoku, zebrali się Białorusini z wielu miejscowości Podlasia. Byli także goście z Mińska.
Białostockie uroczystości Dnia Niepodległości Białorusi zakończył koncert legendy białoruskiej sceny rockowej Lawona Wolskiego.
W rocznicę ogłoszenia niepodległości kręgi demokratyczne na Białorusi obchodzą Dzień Wolności, uznawany za nieoficjalne święto niepodległości. Imprezy zorganizowały środowiska niezależne - władze w nich nie uczestniczą, zabroniono zorganizowania marszu. Wielu działaczy, którzy mimo zakazu, zamierzali wziąć udział w przemarszu ulicami Mińska, zostało zatrzymanych przez milicję. Media twierdzą, że w Mińsku i innych miejscowościach zatrzymano co najmniej kilkadziesiąt osób, w tym dziennikarzy telewizji Biełsat.
Do tej sytuacji odniósł się na zorganizowanej w niedzielę w Białymstoku konferencji lider Partii Razem, Adrian Zandberg, który powiedział, że zatrzymania białoruskich opozycjonistów są czymś, co nie może mieć miejsca w środku Europy i zaapelował do polskich władz o "jednoznaczne i zdecydowane działania w obronie zatrzymanych".
Środowiska opozycyjne na Białrusi domagają się od władzy, by to 25 marca, a nie 3 lipca – data wyzwolenia Mińska spod okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej – był oficjalnym świętem niepodległości Białorusi.(PAP)
autor: Małgorzata Półtorak
mpt/ js/