W piątek przed Pałacem Prezydenckim ułożono żółte tulipany, aby uczcić pamięć pierwszej damy Marii Kaczyńskiej, która zginęła w katastrofie pod Smoleńskiem.
Trumna z ciałem pierwszej damy została przywieziona do Pałacu Prezydenckiego 13 kwietnia 2010 r. o godz. 12. Tego dnia osoby żegnające Marię Kaczyńską ułożyły na Krakowskim Przedmieściu żółte tulipany - jej ulubione kwiaty. W późniejszych latach składanie tulipanów przed Pałacem Prezydenckim przerodziło się w tradycję.
W tym roku kwiaty złożyli m.in.: szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, minister w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski oraz doradczyni prezydenta Zofia Romaszewska. Po obu stronach chodnika na Krakowskim Przedmieściu w pobliżu Pałacu tulipany układały także osoby prywatne.
Do składania tulipanów zachęca co roku redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz. "Każdego roku 13 kwietnia spotykamy się tu, bo chcemy uczcić prawdziwą damę" - mówił w piątek podczas składania tulipanów na Krakowskim Przedmieściu Sakiewicz. "Można powiedzieć, że to dzisiaj już jest +dzień damy+, wielkiej damy Marii Kaczyńskiej, która kochała kwiaty, kochała Polskę" - dodał. Tłumaczył, że "to skojarzenie - piękno i jednocześnie uczucia dla ojczyzny - wyrażają się w tym złożeniu tulipanów". Jego zdaniem, "ten zwyczaj powinien zostać, on jest pozytywnym zwyczajem, to nie jest żałoba, to jest radość z bycia Polakiem, z pamiętania o wielkiej osobie".
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie smoleńskiej zginęło 96 osób w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią; polska delegacja udawała się na obchody 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.
W 2008 r. Holender Jan Ligthart nazwał na cześć Marii Kaczyńskiej kremowo-żółtą odmianę tulipanów. Są one długie na 50 cm; termin ich kwitnienia przypada na przełom kwietnia i maja. Stworzenie tej odmiany zajęło słynnemu hodowcy 18 lat.(PAP)
tnt/ krap/