Odsłonięciem 20-metrowej mozaiki obrazującej rozchodzący się dźwięk zainaugurowano w czwartek w Katowicach 7. Katowice JazzArt Festival. Na jego tegoroczną edycję złoży się m.in. 12 koncertów, w tym jeden w katowickim areszcie śledczym.
"JazzArt Festival to wydarzenie muzyczne, którym świętujemy Międzynarodowy Dzień Jazzu UNESCO, przypadający co roku 30 kwietnia. Jednak muzyka wybrzmiewa, a my chcemy zostawić festiwalowy ślad w mieście. W 2015 roku pod wiaduktem przy ul. Św. Jana powstał festiwalowy mural. Tym razem powstała mozaika – nieco zapomniana, a przecież wyjątkowo piękna forma zdobnicza" – powiedział Piotr Zaczkowski, dyrektor organizującej festiwal Instytucji Kultury im. Krystyny Bochenek Katowice Miasto Ogrodów.
Licząca ponad 20 metrów długości i ponad 2 metry wysokości w najwyższym punkcie mozaika, odsłonięta w przejściu podziemnym w centrum miasta, nawiązuje kolorystycznie do barw tegorocznej edycji festiwalu – żółci, czerni i zieleni. Ponad 42 tys. kafli układa się w wizualizację rozchodzącego się dźwięku, który jak fala wychodzi ze swego źródła i rozlewa się szeroko. Ułożyła je katowicka grupa Trufle Mozaiki, specjalizująca się w tego typu dziełach. To jej pierwsze dzieło w Katowicach.
Na tegoroczną edycję festiwalu złoży się 12 koncertów, w tym wiele niebiletowanych. 27 kwietnia w Kościele Mariackim wystąpi francuski zespół Quatuor Machaut w saksofonowej interpretacji XIV-wiecznej Messe de Notre-Dame. Gwiazdą programu będzie Fire! Orchestra, prowadzona przez jednego z najlepszych europejskich saksofonistów Matsa Gustaffsona, która wystąpi 30 kwietnia w sali koncertowej Miasta Ogrodów.
Ostatni koncert festiwalu odbędzie się 1 maja w Areszcie Śledczym w Katowicach. Wystąpi tam szwedzki duet Wildbirds & Peacedrums. (PAP)
Autorka: Anna Gumułka
lun/aszw/