Stanowcza reakcja polskich dyplomatów i Polonii sprawiła, że władze Jersey City nieco zmieniają swoją politykę ws. Pomnika Katyńskiego - ocenił wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Wyraził też nadzieję, że burmistrz miasta Steven Fulop zmieni stanowisko w tej sprawie.
Burmistrz Jersey City Steven Fulop poinformował o projekcie stworzenia parku na terenie, gdzie stoi Pomnik Ofiar Katyńskich. Nie konsultował swych planów z Polonią. Później zapowiedział przeniesienie monumentu w inne miejsce. Wywołało to protesty Polonii m.in. w stanach Nowy Jork i New Jersey, a także władz w Warszawie.
Zdaniem Bielana, "bardzo stanowcza reakcja" polskich dyplomatów i Polonii sprawiły, że władze Jersey City "nieco zmieniają swoją politykę" w tej sprawie. "Nie mogę ujawniać wszystkich informacji, takich, bym powiedział, dyskretnych - ale mam nadzieję, że w ciągu kilku dni dojdzie w tej sprawie do zmiany stanowiska pana burmistrza" - powiedział wicemarszałek w czwartek w TVP Info.
Jak dodał, obecnie odbywają się "pewne nieformalne rozmowy" dotyczące pomnika. "W najbliższym czasie, jak sądzę, dojdzie do kilku spotkań w tej sprawie i mam nadzieję, że zostanie osiągnięty akceptowalny dla nas kompromis" - podkreślił.
We wtorek media poinformowały, że miejscowy sąd przychylił się do jednego z wniosków złożonych przez przedstawicieli Polonii o tymczasowe zablokowanie zamiarów burmistrza Jersey City dot. przeniesienia monumentu. Ma on pozostać na swoim miejscu co najmniej do 29 maja. Fulop zwrócił się do przedstawicieli Polonii, wyrażając gotowość do dialogu w sprawie przyszłości pomnika. Zapewnił zarazem, że niezależnie od ostatecznych rozstrzygnięć, będzie on stał w miejscu publicznym, w godnej lokalizacji.
Amerykańscy Polacy wzięli udział w trwającej do północy ze środy na czwartek sesji Rady Miejskiej Jersey City. Domagali się pozostawienia Pomnika Katyńskiego na dotychczasowym miejscu przy Exchange Place.
Przedstawiciele Polonii prezentowali argumenty za pozostawieniem monumentu tam, gdzie został wniesiony w roku 1991 zgodnie z postanowieniem radnych miejskich. Wskazywali na historyczne, edukacyjne i emocjonalne znaczenie Pomnika Katyńskiego. Upamiętnia on 22 tys. ofiar zbrodni katyńskiej z 1940 roku. Mówcy akcentowali, że były to nie tylko osoby narodowości polskiej i katolicy, ale też polscy Żydzi i protestanci.
Obrońcy Pomnika Katyńskiego wzywają do podpisywania petycji w sprawie jego zachowania. W sobotę i w niedzielę zaplanowane są w Jersey City demonstracje w obronie pomnika.
Exchange Place przyciąga uwagę deweloperów, którzy zamierzają tam stworzyć kosztem 90 mln USD park. Media w New Jersey informowały o powiązaniach deweloperów z burmistrzem i o finansowaniu przez nich m.in. kampanii wyborczej Fulopa, gdy ubiegał się o urząd gubernatora tego stanu.(PAP)
agzi/ js/