Wojskowe Biuro Historyczne apeluje o przekazywanie informacji na temat niszczonych oraz zaginionych dokumentów i materiałów pochodzących ze zbiorów Centralnego Archiwum Wojskowego. Apel WBH skierowany jest m.in. do historyków, kolekcjonerów i antykwariuszy.
"Apelujemy do historyków, publicystów, kolekcjonerów i antykwariuszy o przekazywanie wszelkich informacji na temat niszczonych oraz zaginionych dokumentów i materiałów pochodzących ze zbiorów Centralnego Archiwum Wojskowego, które mogą znajdować się w prywatnych zbiorach lub w obiegu antykwarycznym" - podało w poniedziałkowym komunikacie Wojskowe Biuro Historyczne (WBH).
"W szczególny sposób naszą prośbę kierujemy do badaczy, którzy w ubiegłych latach korzystali z zasobu CAW oraz podległych mu archiwów i na przestrzeni lat zauważyli braki w zawartości oglądanych jednostek archiwalnych. Pozyskane informacje mogą okazać się skuteczne w odtworzeniu wiedzy o zasobie oraz mechanizmach niszczenia i utraty sporej części archiwum CAW w latach 1990-2015" - dodało WBH.
Informacje można przekazywać - jak podało WBH - listownie na adres Wojskowego Biura Historycznego - ul. Pontonierów 2A 00-910 Warszawa, telefonicznie do sekretariatu WBH 261-813-144 lub na adres e-mail: wbh.sekretariat@ron.mil.pl.
O licznych przypadkach bezprawnego niszczenia akt w archiwach wojskowych w Gdyni, Nowym Dworze Mazowieckim i Rembertowie poinformowało w drugiej połowie czerwca Wojskowe Biuro Historyczne (WBH). Podkreśliło też, że mimo ustawy o IPN niszczono akta organów bezpieczeństwa PRL. Wśród bezpowrotnie zniszczonych dokumentów znalazły się m.in. groźby kierowane pod adresem premiera Jana Olszewskiego w latach 2005-06.
WBH podało, że zniszczenia dotyczą również akt Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, sądów i prokuratur z okresu stalinowskiego, Głównego Zarządu Informacji, Wojskowej Służby Wewnętrznej, Zarządu II Sztabu Generalnego, Szefostwa Wojsk Ochrony Pogranicza. Poza dokumentacją "organów bezpieczeństwa" PRL zniszczono tysiące jednostek archiwalnych, w tym akta dotyczące broni atomowej, meldunki o nastrojach w LWP z lat 60., 70., 80.; akta i materiały personalne, akta Głównego Zarządu Politycznego, akta RSW - "Prasa-Książka-Ruch", akta nieruchomości nabywanych przez oficerów, akta Gabinetu MON itp.
Sprawa niszczenia dokumentów w archiwach wojskowych trafiła do Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie.
Prokurator IPN postawił w tej sprawie zarzuty byłemu dyrektorowi Departamentu Kadr MON gen. dyw. Andrzejowi W. (w stanie spoczynku) oraz byłemu dyrektorowi Centralnego Archiwum Wojskowego w Warszawie dr. Czesławowi Ż. "Oskarżonym zarzucono uchylanie się w okresie od dnia 15 maja 2012 roku do dnia 4 stycznia 2016 roku od przekazania do zasobu archiwalnego Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, wbrew obowiązkowi wynikającemu z ustawy o IPN-KŚZpNP, dokumentów archiwalnych, wytworzonych przez byłe wojskowe organy bezpieczeństwa państwa" - podała na początku lipca Prokuratura Krajowa.
Oskarżonym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec czerwca stanowisko w sprawie niszczenia akt w wojskowych archiwach ogłosiło Kolegium IPN, które wyraziło "głębokie zaniepokojenie utratą przez państwo polskie bezcennych z punktu widzenia badań naukowych i archiwalnych materiałów dotyczących działalności organów bezpieczeństwa PRL". Kolegium IPN jednocześnie "oczekuje, że postępowanie karne, jakie zostanie przeprowadzone w sprawie przez prokuratorów pionu śledczego IPN, będzie miało charakter priorytetowy i doprowadzi do wszechstronnego wyjaśnienia wszelkich okoliczności sprawy, a osoby winne zostaną pociągnięte do odpowiedzialności". (PAP)
nno/ pat/