Koncerty muzyki folk i poetyckiej, spotkania z autorami, z rękodzielnikami, strefa działań artystycznych dla dzieci złożą się na program 9. Bieszczadzkich Spotkań ze Sztuką „Rozsypaniec”, który rozpocznie się w czwartek w Bieszczadach i potrwa do niedzieli.
Festiwalowe wydarzenia odbywać się będą w Karczmie „Skup Runa Leśnego” w Dołżycy, Gminnym Centrum Kultury i Ekologii w Cisnej, a także – po kilku latach przerwy - w odrestaurowanej cerkwi w Łopience, gdzie na zakończenie zostanie odprawiona msza św. w intencji uczestników festiwalu.
Jak poinformowała Marta Gryczon z Fundacji Artystycznej „Rozsypaniec”, organizatora imprezy, tegoroczna edycja festiwalu to także 70. rocznica urodzin i 50-lecie debiutu literackiego Adama Ziemianina oraz 60. rocznica powstania Kabaretu Starszych Panów.
Festiwal otworzy w czwartkowe popołudnie wystawa i inauguracyjne spotkanie cyklu „…a kobiety są z Podkarpacia”.
„To pierwsza okazja do przedstawienia współczesnych kobiet, dla których pasje artystyczne stają się pracą i sposobem na życie. Potwierdzają prawdę, że kiedy praca przeszkadza w realizowaniu pasji należy połączyć pracę z pasją” – zauważyła Gryczon.
Dodała, że na pierwsze z cyklu spotkanie organizatorzy zaprosili kobiety, „wrażliwe indywidualistki, które dostrzegają walory podkarpackiej ziemi i wykorzystują to w swoich działaniach”.
Będą to: właścicielka pracowni artystycznej, malująca na starych deskach i beczkach, a także na jedwabiu, bawełnie i batiku; poetka, tworząca własnoręcznie wyplatane wianki i prowadząca galerię sztuki w Kłodzku oraz właścicielka Etno Galerii i artystka muzyczna, która łączy folk z muzyka alternatywną.
Główną atrakcją „Rozsypańca” są zazwyczaj koncerty muzyczne. W tym roku dla festiwalowej publiczności zagrają – jak zauważyła Gryczon – artyści, „którzy w Bieszczady przyjeżdżają, z sentymentem wracają, bądź po prostu tutaj mieszkają”.
Wśród nich znajdą się zespoły: U Studni, Wolna Grupa Bukowina, Zawiani, a także Kuba Blokesz, Angela Gaber, Jacek Kadis, Dikanda, Tomek Budzyński z zespołem, Piotr Rogala.
W programie festiwalu przewidziano jeszcze urodzinowe spotkanie autorskie Adama Ziemianina, które poprowadzi Mirosław Welz oraz opowieści Zbigniewa Maja o Bieszczadach na starych fotografiach.
Gryczon zauważyła, że spotkania te są doskonałą okazją do poznania autora i rozmowy. „Będzie miała również miejsce tzw. Kartka Pamięci, dedykowana zmarłemu w tym roku Ryszardowi Szocińskiemu” – dodała. (Szociński to pochodzący w woj. lubelskiego znany bieszczadzki poeta – PAP).
Uczestnicy „Rozsypańca” będą mogli też spotkać się z twórcami i rękodzielnikami, i posłuchać opowieści o ich pasji tworzenia oraz wziąć dział w warsztatach artystycznych.
Będą też stoiska z wyrobami ceramicznymi, szklanymi, ręcznie malowaną odzieżą, biżuterią karpacką, rzeźbami. Nie zabraknie także produktów kuchni regionalnej oraz spotkania przy ognisku.
Z myślą o rodzinach z dziećmi organizatorzy przygotowali strefę działań artystycznych, w tym „ROZczytaj to”, czyli czytelnię na świeżym powietrzu, gdzie będzie można poczytać przyniesioną ze sobą, czy wypożyczoną na miejscu książkę. Odbędzie się też czytanie bajek dla dzieci, prezentacja publikacji z Bieszczadami oraz możliwość spotkania autorów książek.
Chętni będą mgli też wziąć udział w Dniu Dawcy Szpiku.
Spotkania zakończy w niedzielę msza święta w intencji uczestników imprezy w odrestaurowanej cerkwi w Łopience. Łopienka to miejsce upamiętniające nieistniejącą już wieś z połowy XVI wieku, położoną u podnóża Łopiennika. Obecnie znajduje się tam jedynie odrestaurowana cerkiew z rzeźbą Chrystusa Bieszczadzkiego oraz kopią ikony Matki Boskiej.
Impreza otrzymała dofinansowanie ze środków: województwa podkarpackiego i Narodowego Centrum Kultury.
Festiwal Sztuk Różnych obywa się od 2001 roku, ale wcześniej nosił nazwę „Bieszczadzkie Anioły”. Jako „Rozsypaniec odbywa się od 2010 roku. Nazwa nawiązuje do jednego ze szczytów Bieszczadów Zachodnich o tej samej nazwie.
Pierwszy festiwal został zorganizowany przez grupę osób z różnych stron Polski, którą od lat łączyło zamiłowanie do Bieszczadów. Efektem festiwalu było m.in. powstanie Stowarzyszenia „Moje Bieszczady”, które przejęło rolę organizatora imprezy, a obecnie jest nim działająca od 2017 roku Fundacja Artystyczna „Rozsypaniec”.(PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ itm/