Konstytucję dla Nauki odróżnia się od obowiązujących dotychczas przepisów to, że stawia na wolność i jakość. Wyższa jakość kształcenia studentów to kwestia kilku lat; przełom w badaniach naukowych nastąpi w ciągu 5 lat - ocenił w rozmowie z szef resortu nauki Jarosław Gowin.
Ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, nazywana też Konstytucją dla Nauki lub Ustawą 2.0, wejdzie w życie 1 października br. Zmiany w działaniu uczelni zachodzić będą jednak stopniowo.
"Nowa ustawa szczególnie odróżnia się wobec obowiązujących jeszcze przez dwa tygodnie przepisów po pierwsze tym, że stawia na wolność. Po drugie tym, że stawia na jakość. Przykładem szerszej wolności jest chociażby to, że to w oparciu o statut a nie, jak obecnie ustawę uczelnia będzie określać swoją wewnętrzną strukturę" - powiedział PAP wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.
"To, co najważniejsze, czyli wyższa jakość kształcenia studentów i wyższa jakość, taka znacząco przełomowa badań naukowych - w pierwszym przypadku wydarzy się w najbliższych dwóch trzech latach, w drugim przypadku - myślę, że w ciągu pięciu lat będziemy mieli przełom" - dodał minister.
Podniesienie jakości kształcenia na uczelniach będzie możliwe, zdaniem Gowina, m.in. dzięki powołaniu trzech programów "Inicjatywa doskonałości". Pierwszy konkurs „Inicjatywa doskonałości – uczelnia badawcza” zostanie ogłoszony najpóźniej 30 kwietnia 2019 r. Z kolei konkurs „Dydaktyczna inicjatywa doskonałości” zostanie ogłoszony nie później niż do 30 września 2019 r. A pierwszy konkurs w ramach programu „Regionalna inicjatywa doskonałości" ma ruszyć do 30 czerwca 2022 r.
Wicepremier uważa, że efekty reform będą przychodzić stopniowo. "Pewne zmiany już są widoczne np. w tym roku uzyskaliśmy najwięcej grantów ERC (Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych - przyp. PAP) w historii naszej obecności w UE. To nie jest przypadek. Ta liczba grantów ERC powoli, ale systematycznie rośnie. Tak samo rośnie pozycja polskich uczelni w rankingach międzynarodowych" - powiedział.
Jako inny przykład szerszej autonomii uczelni, którą te uzyskają po wejściu w życie nowych przepisów, szef resortu nauki wskazał zamianę dotacji na rzecz subwencji. "Do tej pory uczelnie otrzymują dotacje i wszystkie środki finansowe są bardzo precyzyjnie naznaczone przez ministerstwo i mogą być wykorzystywane na określone cele. Po wejściu w życie Konstytucji dla Nauki uczelnie będą otrzymywały subwencje, czyli pewną ogólną sumę pieniędzy i same będą jak najsensowniej te środki wykorzystywać" - mówił.(PAP)
Autor: Szymon Zdziebłowski
szz/ lt/ agt/