Setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości przypomina, że Polacy „nieugiętą wolą całego narodu wskrzesili do życia suwerenne państwo, pokonując fatum historii” - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników okolicznościowego koncertu we Lwowie.
W niedzielę w archikatedrze lwowskiej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny odbył się koncert w ramach obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości. Udział wzięli w nim m.in. arcybiskup metropolita lwowski Mieczysław Mokrzycki, konsul generalny RP we Lwowie Rafał Wolski i prezes Instytutu Promocji Kultury Polskiej Przemysław Firek, a także duchowni, siostry zakonne i inni goście.
W liście do uczestników i organizatorów koncertu prezydent wyraził radość z faktu, że "nasi Rodacy za wschodnią granicą w tym szczególnym roku spotykają się w jednym z najstarszych kościołów Lwowa, aby podczas uroczystego koncertu, słuchając Mszy F-dur Józefa Michała Ksawerego Poniatowskiego, wspólnie przeżywać tak radosny dla całej polskiej społeczności czas".
Jak podkreślił, tegoroczny jubileusz przypomina o tym, "jak Polacy walczyli o odrodzenie wolnej Rzeczypospolitej, jak bronili jej granic i dążyli do odbudowy niezależnego państwa" oraz jak wskrzesili "do życia suwerenne państwo, pokonując fatum historii".
Wskazał na przesłanie niedzielnego koncertu, tj. rolę kultury w historii polskiego narodu. "To kultura, stanowiąc ostoję polskości, pozwoliła Polakom przetrwać, dawała poczucie tożsamości, dumę i siłę" - zaznaczył. (PAP)
akl/ mc/ pś/