Wystawę rzeźb przedstawiających „Ojców polskiej Niepodległości” otwarto w sobotę w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Autorem popiersi jest 24-letni artysta Eliasz Dyrow.
Mieszkający od siedmiu lat w Polsce Dyrow urodził się w polskiej rodzinie mieszkającej na Ukrainie. Do Polski przyjechał w wieku 17 lat. Jak poinformował PAP rzecznik prasowy MIIWŚ Aleksander Masłowski, Dyrow jest m.in. zwycięzcą międzynarodowego konkursu współczesnej sztuki portretowej „Art. Portrait Club International Festival” 2016 w kategorii „Eksperymentalne Formy Rzeźbiarskie”.
Na ekspozycję miało się złożyć siedem popiersi: Romana Dmowskiego, Józefa Hallera, Ignacego Jana Paderewskiego, Wincentego Witosa, Józefa Piłsudskiego, Ignacego Daszyńskiego oraz Wojciecha Korfantego. Niestety, Dyrow nie zdążył jednak przygotować rzeźby Daszyńskiego - trafi ona na wystawę w najbliższym czasie.
Popiersia wykonane zostały z gipsu. Liczą one sobie od około metra do 1,5 metra wysokości. W przestronnym holu Muzeum ustawiono je na mających około metra wysokości podestach.
Jak powiedział PAP Dyrow, wykonanie rzeźb przedstawiających polskich bohaterów było „niezwykle odpowiedzialnym zadaniem”. Dodał, że udało mu się je wykonać „dzięki temu, że w swojej polskiej rodzinie został wychowany z charakterystycznymi wartościami polskimi takimi jak Bóg Honor i Ojczyzna”. „Ja jestem osobą bardzo wierzącą i wierzyłem niezłomnie, że Bóg pomoże mi dokonać tego wszystkiego” - podkreślił młody artysta.
Dodał, że osoby, których popiersia wykonywał, „poświęciły całe swoje życie, cały swój los na to, by służyć Rzeczypospolitej”. „Ja czuję w sobie podobną misję, żeby wykorzystać swój talent w ten sam sposób” – powiedział Dyrow.
Zapytany o to, która z płaskorzeźb sprawiła mu najwięcej problemów, Dyrow powiedział, że „największym wyzwaniem było zrobienie ich wszystkich w taki sposób, aby podkreślić osobowość, indywidualność każdej konkretnej osoby, aby każdego można było poznać nie tylko z jego twarzy ale też z jego duszy”.
Rzeźby powstały na zamówienie dyrekcji gdańskiej placówki. Jak poinformował PAP kierownik Działu Wystaw MIIWŚ Bartłomiej Garba, wykonanie każdej z nich poprzedziło przygotowanie przez artystę projektów, które były przedstawiane placówce do akceptacji.
Popiersia stanowiące własność gdańskiej placówki, będą w niej eksponowane do końca roku. Później, jak powiedział PAP w sobotę dyrektor muzeum Karol Nawrocki, placówka najprawdopodobniej wystawi je na aukcji, z której dochód zostanie przeznaczony na działalność lokalnych hospicjów.
W niedzielę w muzeum otwarta zostanie z kolei wystawa czasowa pt. „W drodze do niepodległości. Kanadyjski przystanek. Obóz Kościuszko w Niagara-on-the-Lake 1917-1919”. Ekspozycja przygotowana przez Anittę Maksymowicz z Muzeum Ziemi Lubuskiej, opowiada o obozie szkoleniowym przeznaczonym dla Polaków chcących wstąpić do Armii Polskiej we Francji. (PAP)
autor: Anna Kisicka
aks/ pat/