Narodowa Wystawa Rolnicza to ważne i symboliczne wydarzenie – podkreślił w piątek w Poznaniu minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski. Jak mówił, polska wieś ma ogromne zasługi nie tylko w walce o polską niepodległość, ale także obecnie, dla budowania polskiej gospodarki.
Rozpoczynająca się w piątek w Poznaniu Narodowa Wystawa Rolnicza przygotowana została z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości i ma być okazją do zaprezentowania tradycji polskiej wsi i współczesnych osiągnięć agrotechniki.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski podkreślił w piątek na konferencji prasowej, że Narodowa wystawa jest ważnym, ale także symbolicznym wydarzeniem.
„W roku 100-lecia odzyskania niepodległości byłoby dziwne, gdybyśmy my rolnicy, my polska wieś nie pokazali również tego wszystkiego, z czym wieś się kojarzy i tego, co wniosła przez te 100 lat zarówno do walki o wolność, utrzymania tej wolności, ale również do rozwoju gospodarczego. Dlatego cieszę się, że ta wystawa bardzo ważna, może najważniejsze wydarzenie rolnicze w tym roku, dochodzi do skutku” – powiedział minister.
Dodał, że przez najbliższe trzy dni, dzięki wystawie, resort rolnictwa chce przypominać społeczeństwu, „jaka była rola wsi i rolnictwa w okresie minionych 100 lat”.
„Towarzyszą Wystawie Narodowej również ważne wydarzenia konferencyjne; konferencja, która przypomni rolę w polskiej wsi w odzyskaniu niepodległości, w jej obronie w czasie wojny bolszewickiej, o tym wszystkim, co polskie rodziny wiejskie, chłopscy synowie, jaką oni odegrali w czasie II wojny. Przecież nie było żadnej formacji patriotycznej, która mogłaby prowadzić jakiekolwiek działania partyzanckie bez pomocy polskiej wsi. Gdyby nie wieś, która chroniła, opiekowała się, leczyła - nie byłaby możliwa żadna walka” – zaznaczył Ardanowski.
Minister przypomniał także zasługi polskiej wsi w budowaniu odrodzonej Polski. Jak wskazał, „ten cały ciąg zdarzeń trzeba przypominać społeczeństwu, ale sama wystawa to również pokazanie, jak się zmieniała technika. To są maszyny; to przejście od koni, od pracy ręcznej - do maszyn nowoczesnych. Pewnym symbolem tego są drony, które w tej chwili są wykorzystywane również do rolnictwa precyzyjnego, do kontroli, do różnych form wsparcia dla rolnictwa”.
Minister mówił, że wystawa dedykowana jest całym rodzinom. „Jest tu wiele miejsc przygotowanych dla dzieci, żeby mogły zobaczyć, jak wyglądają zwierzęta, których może często w życiu jeszcze do tej pory w rzeczywistości nie widziały, koncentrując się na świecie wirtualnym” – mówił.
„Dla mnie również istotnym jest jutrzejszy Kongres Rolnictwa Polskiego, gdzie organizacje rolnicze, moi koledzy, bo przecież też jestem jednym z nich, będą dyskutować również z ekspertami, z naukowcami na temat tego, jakie ma być następne stulecie polskiego rolnictwa, na co chcemy postawić - może aż tak ambitnego celu sobie nie postawimy, ale przynajmniej na te najbliższe lata: ile polityki wspólnej unijnej, ile trzeba starać się odtworzyć z polityki narodowej, na jakie kierunki stawiać, jakie formy wsparcia” – podkreślił minister.
Dodał, że efektem rozmów i dyskusji ma być m.in. „przekonanie, że zarządzanie skomplikowanymi problemami polskiego rolnictwa, problemami które były, są i zapewne w różnych swoich odsłonach przyszłości również będą”, mają być rozwiązywane wspólnie z samymi rolnikami. „Nie – konsultować, tylko wspólnie decydować, podejmować decyzje i potem razem tych decyzji bronić w rządzie, w Sejmie, w Brukseli, ale również moi społeczni partnerzy w swoich wsiach, gminach. To jest pewnego rodzaju historyczna zmiana myślenia: zarządzajmy wspólnie, bo jesteśmy wspólnotą. Jesteśmy wspólnotą narodową, jesteśmy wspólnotą interesów - również tych dobrze rozumianych interesów polskiej wsi, które przecież wpisują się w interes narodu i państwa” – podkreślił Ardanowski.
Rozpoczęta w piątek w Poznaniu Narodowa Wystawa Rolnicza zlokalizowana będzie w trzech pawilonach. W jednym z nich prezentowana jest najlepsza polska żywność. Zaplanowano tam liczne degustacje, pokazy kulinarne, a także konkursy, zabawy i animacje dla dzieci. Swoje osiągnięcia zaprezentują koła gospodyń wiejskich, szkoły rolnicze, urzędy marszałkowskie, organizacje branżowe i gospodarstwa agroturystyczne.
Osobno prezentowane są zwierzęta z polskiej hodowli, w tym konie, owce, kozy, króliki, drób oraz bydło ras mlecznych i mięsnych.
W kolejnym pawilonie oglądać można ekspozycję prezentującą historyczne i współczesne maszyny rolnicze oraz najnowocześniejsze urządzenia, takie jak np. drony wykorzystujące system GPS do aplikowania nawozów podczas upraw.
Historię polskiej wsi wraz z Muzeum Narodowym Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie prezentują: Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, Muzeum w Łowiczu, Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu oraz Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie.
Prezentowane są m.in. zabytkowe maszyny rolnicze, w tym lokomobila parowa wyprodukowana w zakładach Hipolita Cegielskiego w 1919 roku. W latach swojej świetności była ona przystosowana do prac transportowych i napędu maszyn stacjonarnych. W okresie międzywojennym służyła do przeprowadzania usługowych omłotów na terenie Wielkopolski.
Na zwiedzających czekają takie atrakcje jak: pokaz składania miniatury chaty wiejskiej, kręcenia snopków do pokrywania dachów, wyrobu masła, a także kasz w stępach czy mielenia zboża w żarnach. Na stanowiskach można też zobaczyć, jak tkano, wyklepywano kosę czy produkowano uprzęż konną. Nie zabraknie też prezentacji garncarskich, rymarskich w wykonaniu prawdziwych mistrzów rzemiosła. Szereg atrakcji kierowanych będzie do najmłodszych zwiedzających.
Wystawie towarzyszyć będzie m.in. Konferencja naukowa "1918-2018 Stulecie Przemian Polskiej Wsi" oraz IV Kongres Polskiego Rolnictwa.
Wydarzenie zakończy się w niedzielę. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ je/