Jest oczekiwanie obu stron dotyczące wyciszenia emocji we wzajemnych stosunkach - powiedział w sobotę wieczorem w Kijowie szef MSZ Jacek Czaputowicz, podsumowując swoją dwudniową wizytę na Ukrainie.
Jak zaznaczył, głównym celem wizyty było przekazanie wyrazów solidarności dla władz Ukrainy w związku z trudną sytuacją geopolityczną, w jakiej znalazł się ów kraj po agresji Rosji na Morzu Azowskim.
Przed odlotem do Warszawy szef polskiej dyplomacji poinformował przedstawicieli mediów, że podczas wieńczącej jego pobyt w stolicy Ukrainy rozmowy z prezydentem tego kraju Petro Poroszenką usłyszał "słowa podziękowania dla Polski za zdecydowane stanowisko na forach międzynarodowych, wyrażające poparcie dla narodu ukraińskiego". Jak zaznaczył umówił się z ukraińskim prezydentem na "dalszy kontakt - codzienny niemalże, jeśli byłaby taka potrzeba w związku z sytuacją międzynarodową Ukrainy".
"Omówiliśmy inne kwestie, gdzie moglibyśmy tutaj jeszcze (...) wesprzeć (Ukrainę - PAP) poprzez działania na forach międzynarodowych, przede wszystkim NATO, OBWE i UE" - dodał Czaputowicz.
Jak mówił, podczas spotkania z Poroszenką omówił też polsko-ukraińskie stosunki dwustronne, współpracę gospodarczą, współpracę między społeczeństwami obu krajów oraz "trudne relacje dotyczące interpretacji historii".
"Jest oczekiwanie na działania z obu stron mające na celu wyciszenie różnych emocji w naszych stosunkach dwustronnych" - stwierdził szef MSZ.
Z Kijowa Marceli Sommer (PAP)
msom/ mhr/